prawo i sprawiediwość(strona 7/19)

Powrót Romana Giertycha "z ziemi włoskiej do polskiej" opłaca się politycznie i PO, i PiS-owi, i samemu mecenasowi. Gdybym był zwolennikiem teorii spiskowych, to pomyślałbym, że autorzy strategii obu tych partii ustalili to podczas spotkania, w czasie którego rozprawiali o tym, jak osłabić inne partie opozycyjne - pisze dla Wirtualnej Polski Tomasz P. Terlikowski.

- Lepiej, żeby Tusk zostawił swoje konkrety dla siebie i dla swoich kolegów. To mrzonki - mówi w najnowszym nagraniu w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki. PiS postanowiło zawiesić publikowanie swoich "konkretów" dla wyborców, a przestawiło się na publikację "kłamstw Tuska".

Jarosław Kaczyński startujący z pierwszego miejsca listy PiS w okręgu kieleckim nie będzie bezapelacyjnym zwycięzcą w regionie. Ma rywalkę, o której najczęściej mówią nam mieszkańcy małych miasteczek. "Najbardziej ją tu widać" - słyszymy o Annie Krupce, numer dwa na liście PiS.

Oskar Szafarowicz - młoda gwiazda Prawa i Sprawiedliwości, znana z kontrowersyjnych wypowiedzi - nie wystartuje w wyborach parlamentarnych w październiku. Potwierdził to sam zainteresowany.

Piotr Gliński, Małgorzata Gosiewska, Paweł Wdówik, Paweł Lisiecki i Jarosław Krajewski to kandydaci PiS na posłów, którzy znaleźli się na pierwszych miejscach warszawskiej listy wyborczej. Partia Kaczyńskiego zaprezentowała w sobotę nazwiska w poszczególnych okręgach.

"Lista jedynek PiS to jak lista wszystkich afer" - napisała w mediach społecznościowych Kamila Gasiuk-Pihowicz z Koalicji Obywatelskiej. Dłużny nie został jej Paweł Kukiz, który na listach Zjednoczonej Prawicy się znalazł. "Uważaj, bo już jest tryb wyborczy" - odpowiedział posłance w komentarzu.

Jarosław Kaczyński zaprezentował liderów list wyborczych Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Na "jedynce" w Białymstoku znalazł się minister aktywów państwowych Jacek Sasin. To kolejny okręg, z którego polityk startuje do Sejmu.

Prawo i Sprawiedliwość odsłania karty. Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej zaprezentował "jedynki" partii rządzącej w poszczególnych okręgach.

Wirtualna Polska jako pierwsza podała listę "jedynek" Prawa i Sprawiedliwości przed październikowymi wyborami parlamentarnymi. O jej kształcie w ostatnich kilkudziesięciu godzinach zdecydował Komitet Polityczny partii. Oficjalnie nazwiska mamy poznać około godz. 14. Wiemy już m.in. co dalej z Pawłem Kukizem.

Wirtualna Polska dotarła do ustaleń dotyczących "jedynek" na listach Prawa i Sprawiedliwości, które mają być oficjalnie ogłoszone w czwartek po południu. Nie zabraknie sensacji i dużych zaskoczeń. Do 6 września jednak - jak słyszymy - z upoważnienia Komitetu Politycznego PiS Jarosław Kaczyński jednoosobowo będzie mógł zmienić skład list. W partii i wśród koalicjantów wciąż są duże nerwy.

Minister cyfryzacji Janusz Cieszyński oświadczył w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski, że "nie wie, skąd będzie startował" do Sejmu. Wcześniej wydawało się, że będzie liderem wrocławskiej listy PiS.

Politycy PiS pytani w ostatnich tygodniach o kształt list wyborczych, deklarowali, że pewna jest tylko "jedynka" w Warszawie. Od lat w stolicy z pierwszego miejsca startuje bowiem Jarosław Kaczyński. Pojawiły się jednak sensacyjne doniesienia, że prezes PiS może walczyć o głosy gdzie indziej.

Prawo i Sprawiedliwość wciąż nie upubliczniło swoich list wyborczych przed październikowym głosowaniem. Wiele wskazuje na to, że znajdą się na niej europosłowie partii, którzy mają walczyć o dodatkową pulę głosów. Odbije się to na nich przede wszystkim finansowo.

Kilka dni temu poseł PiS Marek Ast przekonywał, że powołanie komisji w ramach "lex Tusk" w tej kadencji jest niemożliwe. Jego wypowiedź dementował m.in. rzecznik partii. Do sprawy miał włączyć się także prezydent, który chce szybkiego powołania takiego gremium.

14. emerytura, wypłacana w tym roku wyniesie 2200 zł netto - ogłosił w Paradyżu Jarosław Kaczyński. Prezes PiS wziął udział w dożynkach województwa łódzkiego. Odniósł się także do zbliżających się wyborów i referendum.

W jednej z porannych rozmów politycznych doszło do długiej wymiany zdań ws. potencjalnej debaty Kaczyński-Tusk. Rzecznik rządu, choć był o to proszony wielokrotnie, nie chciał dać w tej sprawie jasnej odpowiedzi. - A lubi pan jabłka? - dopytywał fortelem zniecierpliwiony dziennikarz.

Na finał prawie kampanii wyborczej Jarosław Kaczyński wybrał Chełm - bastion PiS i miejsce, które w partii ma jednego faworyta wśród polityków. Prezes PiS skończył przedwyborczy objazd po Polsce, a prezydent Andrzej Duda może ogłaszać termin wyborów. W najbliższym tygodniu dowiemy się, kiedy pójdziemy głosować. Możliwości jest kilka.