Puścili mu nagranie. Europoseł nie wiedział, co powiedzieć
- Mamy do czynienia z obłędem klimatycznym, którego ofiarą padają kolejne elementy gospodarki - mówił w TVN24 Karol Karski, odnosząc się do Zielonego Ładu. W odpowiedzi europosłowi PiS wyemitowano spot, w którym Janusz Wojciechowski twierdził, że Zielony Ład to "wielka szansa dla rolnictwa w Polsce".
10.03.2024 | aktual.: 16.11.2024 23:19
Od kilku tygodni w Polsce trwają protesty rolników, którzy m.in. nie zgadzają się z polityką rolną Unii Europejskiej i krytykują rozwiązania wprowadzane przez Zielony Ład. Jak zauważa wielu ekspertów, manifestacje i blokady dróg mają miejsce w momencie rządów koalicji 15 października, podczas gdy przez kilka lat założenia Zielonego Ładu wspierał rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Karski przyłapany. Puścili mu nagranie
O Zielony Ład w studiu TVN24 był pytany Karol Karski. - Mamy do czynienia z pewnym obłędem klimatycznym, którego ofiarą padają kolejne elementy gospodarki. Budownictwo, transport, teraz rolnictwo - mówił europoseł PiS, któremu przerwała prowadząca Anita Werner i zapytała, czy nie mamy do czynienia z "obłędem politycznym".
- Po części również - odpowiedział Karski. Przekonywał on w studiu TVN24, że odpowiedzialność za Zielony Ład spoczywa w dużej mierze na barkach komisarza Marosza Szewczowicza ze Słowacji. - A Zielonym Ładem nie zajmuje się komisarz Wojciechowski? Bo widziałam takie piękne nagrania, na których komisarz Wojciechowski zachwalał Zielony Ład, gdy był ministrem rolnictwa - wtrąciła się Anita Werner.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Karski stwierdził, że zachowanie Werner to "bardzo zgrabne zagranie socjotechniczne". - Nie wszystko co zielone, kojarzy się z rolnictwem - brnął dalej polityk PiS. Następnie widzowie "Faktów po Faktach" zobaczyli dawny spot obecnego komisarza UE ds. rolnictwa. W nim Janusz Wojciechowski mówił, że Zielony Ład to "wielka szansa dla rolnictwa w Polsce".
- Przyszłość rolnictwa to nasza wspólna przyszłość i musimy o nią dbać. Europejska Wspólna Polityka Rolna i Zielony Ład to wielka szansa dla rolnictwa w Polsce. Szczególnie dla małych i średnich gospodarstw rodzinnych - można było usłyszeć w materiale.
- To najpierw był za, teraz jest przeciw? - zapytała Anita Werner swojego gościa, a Karol Karski wydawał się być pogubiony. - Piękna socjotechnika - odpowiedział krótko.
Czytaj także: