Nie udało się prześcignąć PiS. "Ma prawo do dozy niezadowolenia"

Mimo wielkich planów, Donaldowi Tuskowi nie udało się pokonać partii Jarosława Kaczyńskiego. - Platforma realnie zyskała. Natomiast ze względu na to, że nie prześcignęła PiS, ma prawo do pewnej dozy niezadowolenia. Kto, jeśli nie PO i kiedy, jeśli nie teraz, by miał wygrać z PiS? - mówi w rozmowie z WP prof. Rafał Chwedoruk.

Rafał Trzaskowski i Donald TuskRafał Trzaskowski i Donald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Żaneta Gotowalska-Wróblewska

Po sukcesie z 15 października 2023 roku Koalicja Obywatelska mogła spodziewać się popłynięcia na fali sukcesu i prześcignięcia Prawa i Sprawiedliwości w walce o głosy w wyborach samorządowych.

Tak się jednak nie stało. Po podliczeniu głosów Państwowa Komisja Wyborcza zaprezentowała wyniki wyborów do sejmików województw: PiS - 34,27 proc., KO - 30,59 proc., Trzecia Droga - 14,25 proc., Konfederacja - 7,23 proc., Lewica - 6,32 proc.

Brak koalicji z Lewicą

Prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, w rozmowie z Wirtualną Polską mówi, że wynik Koalicji Obywatelskiej w wyborach samorządowych może być związany z tym, że "Platforma nie zdecydowała się na koalicję z Lewicą". - Nawet jeśli jakiś odsetek wyborców Platformy czy wyborców Lewicy miałby w tej sprawie wątpliwości, to biorąc pod uwagę wyniki, z całą pewnością taki wspólny komitet prześcignąłby Prawo i Sprawiedliwość - prognozuje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyniki wyborów samorządowych. "Każdy będzie ogłaszał sukces"

- Miałoby to swój wymiar symboliczny, ale też jeśli chodzi o podział mandatów - mówi prof. Chwedoruk. Jako przykład podaje kandydata na prezydenta Krakowa - Aleksandra Miszalskiego. - To było właśnie pochodną takiego sojuszu - mówi ekspert. Miszalski to kandydat Platformy Obywatelskiej, który w wyborach otrzymał poparcie Nowej Lewicy.

W opinii rozmówcy Wirtualnej Polski "w Platformie nieco przeszacowano".

"Przy niższej frekwencji to przyniosło efekt"

Prof. Chwedoruk odnosi się także do frekwencji w wyborach samorządowych. Jak zauważa, była ona mniej więcej porównywalna z frekwencją w poprzednich wyborach samorządowych. - Nikt nie mógł chyba racjonalnie zakładać, że może się powtórzyć frekwencja z ostatnich wyborów parlamentarnych - podkreśla ekspert.

Ponadto dodaje, że "nie dostrzeżono tego, że kryzys PiS-u, choć niewątpliwie wielopoziomowy, jednak był kryzysem, na który remedium była konsolidacja partii". - Coś, co PiS opanował niemal do perfekcji, czyli radykalizacja, zaostrzenie przekazu, utrzymanie przy sobie najwierniejszych. Przy niższej frekwencji, to przyniosło efekt - zauważa.

- Platforma realnie, jeśli chodzi o władzę na różnych szczeblach samorządu, zyskała. Natomiast ze względu na to, że nie prześcignęła PiS, w istocie ma prawo do pewnej dozy niezadowolenia. Kto, jeśli nie Platforma i kiedy, jeśli nie teraz, miałby wygrać z PiS? - mówi profesor.

"PiS kupił czas"

W opinii politologa PiS w obliczu rysowanego kryzysu poparcia "czyniło to, co każda poważna partia w takiej sytuacji i kierownictwo powinno robić, czyli kupowało czas". Jak wylicza ekspert, były "straceńcze szarże szwoleżerskie zaraz po przegranych wyborach - Mateusz Morawiecki jako dwutygodniowy premier i tak dalej". - Długofalowo nie miało to żadnego sensu, natomiast krótkoterminowo jak najbardziej, bo skonsolidowały partię, pokazały jej kierunki działania i mobilizowały - ocenia.

- I to przyniosło efekt. Natomiast PiS swoich strategicznych problemów nie rozwiązał. Kupił za to czas pozwalający na przygotowanie się do reform. Jeśli ten model sprawdził się w wyborach samorządowych, bardzo trudnych dla PiS, to tym bardziej sprawdzi się w wyborach do Parlamentu Europejskiego. I dopiero po tym zobaczymy jakieś próby ukształtowania nowego oblicza partii Kaczyńskiego - prognozuje ekspert.

W jego opinii "w tym sensie PiS może być zadowolony". - Tak jak i w tym, że skala strat w wyborach sejmikowych nie będzie tak katastrofalna, jak to się zanosiło. To wynik daleki od różnych apokaliptycznych prognoz, które w ostatnich tygodniach mogły się zdarzyć. Jarosław Kaczyński uniknął dzięki tym wyborom rozliczeń poprzednich - dodaje.

"Można to potraktować jako błąd"

Prof. dr hab. Roman Bäcker z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu w rozmowie z Wirtualną Polską ocenia, że "nie należy rozpatrywać tego wyniku (KO - red.) jako katastrofy, klęski czy nawet niepowodzenia". - Mamy do czynienia z lepszym wynikiem dla Koalicji Obywatelskiej niż 15 października, a dla PiS gorszym - zauważa.

I dodaje, że "najistotniejsza jest wygrana koalicji rządzącej w większości województw".

- Oczywiście rezultat tych wyborów byłby inny, gdyby KO poszła do wyborów razem ze wszystkimi swoimi koalicjantami w tzw. niepewnych województwach. Wtedy można byłoby liczyć na absolutne zwycięstwo we wszystkich sejmikach z wyjątkiem województwa podkarpackiego. W tych tzw. województwach "swingujących", niepewnych, chwiejnych, a więc takich, w których PiS uzyskał 40-45 proc. procent, tam wspólna lista koalicji mogła uzyskać wyraźną większość. Można to potraktować jako błąd - dodaje

Żaneta Gotowalska-Wróblewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Kaczyński po głosowaniu ws. Ziobry. Uderzył w prokuraturę
Kaczyński po głosowaniu ws. Ziobry. Uderzył w prokuraturę
Sejm zdecydował ws. immunitetu Ziobry. Jak głosowali posłowie?
Sejm zdecydował ws. immunitetu Ziobry. Jak głosowali posłowie?
Tusk zabrał głos ws. Ziobry. "Nie mam potrzeby zemsty"
Tusk zabrał głos ws. Ziobry. "Nie mam potrzeby zemsty"
Minister zamieścił film. "Immunitet odebrano, żurek podano"
Minister zamieścił film. "Immunitet odebrano, żurek podano"
Sejm zdecydował w sprawie Ziobry, słynny psychiatra odwołany po tekście WP [SKRÓT DNIA]
Sejm zdecydował w sprawie Ziobry, słynny psychiatra odwołany po tekście WP [SKRÓT DNIA]
Sikorski utknął na poczcie. "Po godzinie już tylko 15 osób przede mną"
Sikorski utknął na poczcie. "Po godzinie już tylko 15 osób przede mną"
Wielka umowa Orlenu. Dostarczy Ukrainie gaz LNG z USA
Wielka umowa Orlenu. Dostarczy Ukrainie gaz LNG z USA
Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jest zgoda Sejmu
Immunitet Zbigniewa Ziobry. Jest zgoda Sejmu
Kolejni posłowie PiS stracą immunitety?Media: wnioski podpisane
Kolejni posłowie PiS stracą immunitety?Media: wnioski podpisane
Kaczyński o Ziobrze. "To zła bajka o złym czarowniku"
Kaczyński o Ziobrze. "To zła bajka o złym czarowniku"
Po ich sąsiadach zostały tabliczki. 20 osób nadal mieszka na pasie startowym CPK
Po ich sąsiadach zostały tabliczki. 20 osób nadal mieszka na pasie startowym CPK
Ziobro nie pojawił się w Sejmie. Udzielił wywiadu z Budapesztu
Ziobro nie pojawił się w Sejmie. Udzielił wywiadu z Budapesztu