Kaczyński po głosowaniu ws. Ziobry. Uderzył w prokuraturę
- Ja nie mam absolutnie żadnej wiedzy na ten temat, żeby Zbigniew Ziobro dopuszczał się jakichś przestępstw - powiedział Jarosław Kaczyński, pytany o to, czy jego zdaniem Ziobro jest absolutnie niewinny.
W piątkowym głosowaniu Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu Zbigniewa Ziobry. Prokuratura Krajowa chce postawić politykowi 26 zarzutów. Posłowie głosowali nad każdym z nich z osobna.
Kowalski w Sejmie uderzył w Domańskiego: "będzie się pan smażył w piekle"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Tusk zabrał głos ws. Ziobry. "Nie mam potrzeby zemsty"
"Odpowiedzą za to przed sądem"
O komentarz w tej sprawie był pytany po głosowaniu Jarosław Kaczyński. - Dzisiaj nie ma prokuratury. Od chwili, kiedy siłą przejęto prokuraturę, jest grupą działającą nielegalnie. I ja wierzę, że może to trochę potrwa, ale ci wszyscy, którzy w tym uczestniczyli, odpowiedzą za to przed sądem, a dzisiejszy dzień na pewno zwiększy wyrok - stwierdził
Dziennikarze dopytywali prezesa PiS, czy jego zdaniem Ziobro jest absolutnie niewinny. - Gdyby w Polsce były niezawisłe sądy i normalna prokuratura, to wtedy można by to zweryfikować. Ale w obecnej sytuacji domniemanie niewinności jest jedyną odpowiedzią na to, co się w Polsce w tym momencie dzieje. Ja nie mam absolutnie żadnej wiedzy na ten temat, żeby Zbigniew Ziobro dopuszczał się jakichś przestępstw - mówił Kaczyński.