Magdalena Biejat została odwołana z funkcji przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Jej następczyni Urszula Rusecka z PiS tłumaczy, że powodem było mała sprawna praca i złamanie międzyklubowych ustaleń. Posłanka Lewicy ma inną teorię.
Przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny Magdalena Biejat przekonuje, że nie ma żadnych podstaw, by odwoływać ją z tej funkcji. - PiS nie ma żadnej argumentacji i od dłuższego czasu plącze się w zeznaniach - oceniła posłanka Lewicy.
PiS chce usunąć Magdalenę Biejat z Lewicy ze stanowiska szefowej sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Ma ją zastąpić Urszula Rusecka, obecna wiceprzewodnicząca.
"Zatrzymaj aborcję" - o ten projekt walczy Konfederacja. Obawia się, że Lewica, która weszła do Sejmu, zamiecie pod dywan dokumenty, które "dają gwarancję bezpieczeństwa życia ludzkiego". Dlatego tworzy Zespół Obrony Życia i Rodziny.