bałtyk(strona 19/33)

- Jest ciepło. Plażowicze łapią ostatnie promienie słońca - mówi w rozmowie z WP Łukasz Iwański, kierownik obiektów nadmorskich w Gdańsku. Mimo że w sierpniu zamknięto kąpieliska, chęć popływania w ciepłym Bałtyku jest dla Polaków silniejsza.

W okolicach Kołobrzegu znaleziono trzy nowe wraki statków. Odkrycia dokonali nurkowie z Muzeum Oręża Polskiego.

Niecodzienne odkrycie na brzegu Bałtyku między Stegną a Junoszynem. Morze wyrzuciło na plaże martwego miecznika, rybę oceaniczną. - To młody osobnik, który wpłynął przez Cieśniny Duńskie. Będziemy starali się ustalić, jak zginął - mówi WP Michał Krause z WWF Polska.

Trąba wodna przeszła w pobliżu plaży w Kołobrzegu, wywołując wśród turystów duże zainteresowanie, a nawet nerwowość. - Tym razem zjawisko było niegroźne, ale nie zawsze tak jest - mówi WP Krzysztof Ścibor, meteorolog, który specjalizuje się w prognozach dla wybrzeża Bałtyku.

Sanepid zamknął dwa kąpieliska w Zachodniopomorskim. Zakaz kąpieli obowiązuje w Ustroniu Morskim oraz przy plaży w Jarosławcu. Powodem jest znacznie przekroczona norma bakterii E. coli w morzu w tym rejonie.

Na plaży w Jarosławcu zaczął topić się mężczyzna. Z wody wyciągnęli go plażowicze. Mężczyzna nie dawał oznak życia. Wtedy do akcji wkroczyła pielęgniarka z Krakowa.

Rano w Ustce ratowano dwie dziewczynki, które wpadły do dołu przy drewnianym falochronie. - Przykład skrajnej nieodpowiedzialności opiekunów mimo ostatnich tragedii - mówi WP Piotr Wasilewski, szef miejscowych ratowników.

Plażowicze z Sopotu pomogli ratownikom w poszukiwaniu sześcioletniego Huberta. Trzymając się za ręce weszli do morza i niemal dosłownie "przeczesali" dno Bałtyku szukając chłopca. Ten szczęśliwie odnalazł się na lądzie.

Tragedia w Darłówku wyzwoliła w ludziach i najlepsze, i najgorsze emocje. Ci, co stworzyli łańcuch życia i szukali dzieci, pokazali wspaniałą postawę. Za to na gapiów, którzy nawet po apelach policjantów nie przestali oglądać operacji wyławiania zwłok dziecka, szkoda nawet słów.

Adwokat rodziców, którzy w tragicznych okolicznościach stracili w Darłówku trójkę dzieci składa zawiadomienie do prokuratury. Na ratowników, którzy jego zdaniem mogli nie dopełnić swoich obowiązków. Szef ratowników w Darłówku jest zaskoczony takim obrotem sprawy. - Nie chcę atakować rodziców, bo spotkała ich wielka tragedia, ale nie dopilnowali dzieci - mówi wprost Wirtualnej Polsce.

Ratownicy podejmują kolejną próbę odnalezienia 13-letniego chłopca i jego 11-letniej siostry. Nurkowie jeszcze raz zejdą pod wodę, by przeszukać okolice falochronu, przy którym weszła do wody trójka rodzeństwa z Sulmierzyc.

Mieszkańcy Sulmierzyc w Wielkopolsce chcą pomóc pochodzącej stamtąd rodzinie przetrwać tragedię. We wtorek w Darłówku fale porwały trójkę rodzeństwa w wieku 11-14 lat. Burmistrz Sulmierzyc ogłosił piątek dniem żałoby, a sprawę bada prokuratura.

O godzinie 9 rano wznowiono poszukiwania dwójki dzieci, które porwała fala w Darłówku. W akcji wezmą udział nurkowie, którzy sprawdzać będą linię umocnień falochronów. To w ich pobliżu kąpały się dzieci.

Na plaży w Darłówku ludzie mówią najczęściej o wtorkowej tragedii. I przestrzegają innych: "nie podchodź do wody!". Przy falochronie zaginęło rodzeństwo - dwaj bracia i siostra. Jeden z chłopców został odnaleziony nieprzytomny. Zmarł w szpitalu. Policja szuka w wodzie jego rodzeństwa. Świadkowie zdarzenia twierdzili, że w chwili tragedii na plaży powiewała czerwona flaga, oznaczająca zakaz kąpieli

Coraz więcej nadmorskich samorządów decyduje się na wprowadzanie zakazów palenia na plażach. Jednak z egzekwowaniem tego prawa bywa różnie.

Choć w większości kraju już się ociepla, to nad samym morzem nadal bardzo mocno wieje. Z powodu wichury zamknięte są m.in. kąpieliska na Pomorzu Zachodnim i Środkowym. - Warunki są ekstremalne - mówi WP ratownik z Ustki, gdzie na plażach też wywieszono czerwone flagi.

Sinica zaatakowała już 30 kąpielisk nad Bałtykiem. Główny Inspektorat Sanitarny zakazał plażowiczom wchodzenia do wody w wielu miejscach. Dlaczego sinica jest groźna i co to jest? Publikujemy również listę zamkniętych kąpielisk z powodu bakterii.

Piękna pogoda, słońce i wysokie temperatury. Wszystko to zachęca do wypoczynku nad brzegiem Bałtyku. Niestety plany wielu urlopowiczów zostały pokrzyżowane z powodu zakwitu sinic.

Wzburzone fale, mocny wiatr i nieodpowiednia pogoda. Na plaży w Łazach obowiązywał zakaz kąpieli. Dlatego Janusz Korwin-Mikke wybrał niestrzeżone kąpielisko, rzucił się do wody, a chwilę potem wyciągnęli go zaalarmowani ratownicy. Polityk był wściekły.

Martwego wieloryba odnaleziono na plaży między Kątami Rybackimi a Skowronkami. Miał 5 metrów długości i ważył 3 tony. Na miejscu prowadzona jest akcja usunięcia wieloryba z plaży. To trzeci taki przypadek w ostatnich 40 latach.