Pogoda. Front nad Polską. Alert IMGW nad Bałtykiem
Pogoda nas nie rozpieszcza. Na burze z krótkotrwałymi, ale intensywnymi ulewami, gradem i porywami wiatru do 65 km/h musimy być przygotowani w północnej części Polski do środy.
Przed nami czwartkowe ocieplenie (a nawet możliwy powrót upałów w przyszłym tygodniu), ale wcześniej pogoda da się we znaki urlopowiczom. Szczególnie tym, który najbardziej czekają na bezchmurne niebo na Mazurach i nad Bałtykiem. Wszystko za sprawą niżu "Pirmin" znad Rosji.
Na północy kraju od rana pada i widać wpływ frontu atmosferycznego, który w całym pasie północnym (od Zachodniopomorskiego po Podlasie) przyniesie także lokalne burze.
Uważajmy, bo w Pomorskiem, na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu możliwe są intensywne opady deszczu do 15 litrów wody na metr kwadratowy powierzchni i porywisty wiatr, którego prędkość w porywach dochodzić będzie do 65 km/h - informują w prognozie dla Wirtualnej Polski synoptycy biura Cumulus. Możliwe są też gradobicia.
- Apel do żeglarzy, aby sprawdzali prognozy lokalne. Jeśli nadchodzi ulewa, przygotujmy na to załogę i jednostkę - mówi nam Dariusz Luma z Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Giżycku.
We wtorek i środę strefa burz obejmie także Mazowsze, Ziemią Łódzką oraz północne krańce Lubelszczyzny. Instytut Metrologii i Gospodarki Wodnej zakłada w prognozie wydanie we wtorek ostrzeżenia 1. stopnia przed burzami z gradem dla czterech województw.
Pogoda nad morzem. Czerwone flagi na plażach
Służby apelują, aby być rozważnym również na plażach wzdłuż wybrzeża. W większości nadbałtyckich miejscowości ze względu na wiatr obowiązuje zakaz kąpieli, o czym informują czerwone flagi na stanowiskach ratowników.
- Mamy stan morza 4-5, a w niektórych miejscach nawet 6. Wiatr osiąga prędkość do 10 m/s, a Bałtyk ma temperaturę 16 st. C - relacjonuje nam warunki na plażach w Ustce i Rowach Piotr Dąbrowski z WOPR w Słupsku.
- Na szczęście jest pochmurno i nie ma warunków do kąpieli, więc turyści nie wchodzą do wody - dodaje ratownik.
Wysoki poziom Bałtyku
Od poniedziałkowego przedpołudnia do środy rano obowiązuje również ostrzeżenie hydrologiczne IMGW 2. stopnia dla rejonu Zalewu Szczecińskiego w woj. zachodniopomorskim.
Eksperci ostrzegają, że w związku z wysokim napełnieniem Bałtyku (536 cm) oraz prognozowaną sytuacją meteorologiczną na Zalewie Szczecińskim przewidywane są wahania poziomów wody powyżej stanów ostrzegawczych.
Warto zaznaczyć, że z opadów deszczu cieszą się rolnicy i ogrodnicy, bo od wielu tygodni w Polsce panuje susza.
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl