Trwa ładowanie...

Szok dla Ukraińców w Polsce. Rząd potwierdził zmiany

Rząd ukraiński zatwierdził w środę przepisy, zgodnie z którymi mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport obywatela Ukrainy wyłącznie na terenie swojego kraju.

Kolejka oczekujących przed ukraińskim punktem paszportowym w centrum handlowym Blue City w WarszawieKolejka oczekujących przed ukraińskim punktem paszportowym w centrum handlowym Blue City w WarszawieŹródło: PAP, fot: Albert Zawada
d2jwk55
d2jwk55

"Uzyskanie paszportu przez obywatela Ukrainy w wieku od 18 do 60 lat na wyjazd za granicę odbywa się w jednostce terytorialnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Paszporty takie nie są wysyłane do odrębnego oddziału lub zagranicznej misji dyplomatycznej Ukrainy w celu ich wydania" - napisano w komunikacie rządu w Kijowie.

Zasady te nie dotyczą obywateli, którym zezwolono na przekraczanie granic państwa w czasie stanu wojennego, w tym osób niepełnosprawnych.

Przepisy ogłoszono dzień po tym, jak minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba zawiesił do 18 maja świadczenie usług konsularnych dla Ukraińców w wieku poborowym i oświadczył, że "przebywanie za granicą nie zwalnia z obowiązków wobec państwa". Skrytykował przy tym osoby, które będąc za granicą, unikają udziału w wojnie z rosyjskim agresorem.

d2jwk55

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzeba "wyszarpać" broń jądrową dla Polski? "Na tym polega polityka"

"Jeśli ci ludzie uważają, że ktoś tam, daleko na froncie, walczy i oddaje swoje życie za to państwo, a ktoś posiedzi za granicą, a przy tym będzie otrzymywać od państwa usługi, to tak to nie działa" - napisał we wtorek Kułeba na platformie X.

Decyzja zszokowała i wzburzyła mieszkających w Polsce Ukraińców. - Niech Zełenski weźmie swoją żonę, dzieci i sam idzie walczyć. Każdy człowiek ma prawo wyboru: iść walczyć albo nie - krzyczała we wtorek jedna z kobiet w punkcie paszportowym Ukrainy przy Al. Jerozolimskich w Warszawie.

d2jwk55

W środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że nie dziwi się ukraińskim władzom, które robią wszystko, aby dostarczać żołnierzy na front. - My już dawno sugerowaliśmy, że jesteśmy też w stanie pomóc stronie ukraińskiej w tym, żeby ci, którzy są objęci obowiązkiem służby wojskowej, udali się na Ukrainę - dodał.

18 maja na Ukrainie wejdzie w życie nowa ustawa mobilizacyjna, która wprowadza szereg zmian w obecnym systemie rekrutacji do wojska, m.in. rozszerzając uprawnienia władz do wydawania wezwań do wojska za pomocą systemu elektronicznego. Kułeba we wtorek poinformował, że po tym terminie "proces przyjmowania i rozpatrywania wniosków o podjęcie działań konsularnych będzie kontynuowany z uwzględnieniem nowych wymogów wynikających z przepisów ustawy".

Czytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2jwk55
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d2jwk55
Więcej tematów