Śląskie. Włodarze zagłębiowskich miast piszą list, apelują o więcej połączeń kolejowych
Burmistrz Sławkowa oraz prezydenci Sosnowca i Dąbrowy Górniczej chcą, by Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia sfinansowała dodatkowe kursy pociągów, przejeżdżających przez te miasta.
Władze Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii od wielu miesięcy pracują nad optymalizacją sieci połączeń transportu zbiorowego na obszarze metropolii. W ich strategii istotnym elementem jest siatka połączeń kolejowych i dlatego chcą powołania Kolei Metropolitalnej. Od 1 stycznia, rozwijając współpracę z samorządem województwa, który jest właścicielem Kolei Śląskich, metropolia dofinansowała 48 nowych połączeń kolejowych, głównie na trasach Gliwice – Katowice czy Tychy – Katowice – Dąbrowa Górnicza.
Dla włodarzy zagłębiowskich miast to za mało. Prezydenci Sosnowca i Dąbrowy Górniczej oraz burmistrz Sławkowa chcą, by uzupełnieniem opracowywanego systemu stało się dofinansowanie przez GZM przewozów kolejowych na linii biegnącej przez Sławków, wschodnie dzielnice Dąbrowy Górniczej i Sosnowca do Katowic. We wspólnym liście zaapelowali więc do przewodniczącego zarządu GZM Kazimierza Karolczaka o dofinansowanie przez metropolię dodatkowych par pociągów od 1 września.
Śląskie. Walczą o więcej pociągów z Zagłębia do Katowic
Trasa Sławków – Katowice liczy dziesięć przystanków. Wyjeżdżając ze Sławkowa pociąg zatrzymuje się na stacjach: Dąbrowa Górnicza Wschodnia, Dąbrowa Górnicza Strzemieszyce, Sosnowiec Kazimierz, Sosnowiec Porąbka, Sosnowiec Dańdówka, Sosnowiec Południowy, Katowice Szopienice Południowe i Katowice Zawodzie, kończąc swój bieg na głównej stacji stolicy województwa.
Dodajmy, że aktualnie trasę tę od poniedziałku do piątku obsługuje siedem par pociągów dziennie. Potrzeby są dużo większe, tym bardziej, że dzięki pracom modernizacyjnym przeprowadzonym przez PKP PLK odczuwalnie skrócił się czas przejazdu.
– Potencjał tej linii kolejowej jest ogromny. Dla porównania autobus 815, który zatrzymuje się w pobliżu przystanku kolejowego w Kazimierzu Górniczym, jedzie do Katowic 45 minut, pociąg 25 min. Podobnie jest w pobliżu stacji Sosnowiec-Porąbka skąd linia 835 jadąca bezpośrednio do Katowic pokonuje trasę w 50 minut, a pociąg tylko w 22 minuty – wylicza Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.
Jak podkreśla burmistrz Sławkowa, przejazd koleją jest dobrą alternatywą dla mniej ekologicznych sposobów podróżowania komunikacją miejską zatłoczonymi arteriami komunikacyjnymi regionu. – Wprowadzenie nowych połączeń kolejowych na linii od Sławkowa do Katowic byłoby doskonałym uzupełnieniem prowadzonej przez zarząd metropolii polityki rozwoju transportu publicznego w oparciu o istniejącą, w pełni zmodernizowaną linię kolejową. A mieszkańcom wschodniej części naszej metropolii stworzyłoby szybkie i efektywne połączenia z Katowicami i Sosnowcem – mówi Rafał Adamczyk.
