Sosnowiec. S1 z Sosnowca do Mysłowic zostanie rozbudowana. Inwestycja pochłonie 120 mln zł
Katowicki oddział GDDKiA ma zgodę resortu infrastruktury na przebudowę ekspresowej drogi S1 z Sosnowca do Mysłowic. Zakres inwestycji ma umożliwić m.in. realizację przez miasto budowy nowego węzła przy tamtejszych terenach inwestycyjnych.
22.03.2021 17:50
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Przygotowanie inwestycji planowane jest do 2023 r. Roboty budowlane zaplanowano w latach 2024-2025. Rozbudowa dotyczyć będzie odcinka o długości 5,85 km między Sosnowcem i Mysłowicami, wraz przebudową węzła z ul. Lenartowicza w Sosnowcu (skrzyżowania tej ulicy z łącznicami węzła zostaną przebudowane na ronda). Konstrukcja drogi ma zyskać normatywną nośność do 11,5 ton na oś, a jej geometria w miarę możliwości zostanie dostosowana do parametrów technicznych drogi ekspresowej.
Dzięki realizacji inwestycji przez GDDKiA, władze Sosnowca wreszcie będą mogły przestąpić do realizacji budowy węzła Klimontów, o co nie mogły się doprosić od lat.
Miasto od dłuższego czasu naciskało na Dyrekcję i resort, aby rozwiązać problemy uniemożliwiające budowę nowego węzła. W 2017 r. samorząd Sosnowca porozumiał się bowiem z GDDKiA ws. równoległego przygotowania i prowadzenia dwóch różnych inwestycji dotyczące tej samej ekspresowej trasy S1 (tzw. Wschodniej Obwodnicy GOP), w granicach miasta, łączących się ze sobą.
Miasto zaplanowało budowę bezkolizyjnego węzła, łączącego trasę S1 z terenami inwestycyjnymi w rejonie dawnej kopalni piasku Maczki-Bór, obszarem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w dzielnicy Dańdówka oraz drogą w kierunku centrum miasta - poprzez zbudowaną już częściowo w poprzednich latach dwujezdniową drogę do ul. 11 Listopada.
Sosnowiec. Będzie rozbudowa drogi S1
Katowicki oddział GDDKiA z kolei zaplanował remont trasy S1 w tym mieście, od węzła z ul. Lenartowicza w kierunku Mysłowic, wraz z miejscem dotychczasowego jednostronnego zjazdu do terenów inwestycyjnych, które chce skomunikować miasto. Obie inwestycje miały być równolegle projektowane, a także podobnie realizowane, w latach 2019-2020.
Projektant ze strony GDDKiA odstąpił jednak od kontraktu, a nowego do tej pory nie wyłoniono. Miasto tymczasem swoją część zadania zrealizowało i deklaruje posiadanie dokumentacji. To jednak nie pozwala na realizację miejskiej inwestycji, ponieważ konieczna jest część GDDKiA.
- Dziękuje wszystkim parlamentarzystom od lewa do prawa, którzy na naszą prośbę interweniowali i naciskali na Ministerstwo Infrastruktury. Szczególne podziękowania kieruje do posłów Mateusza Bochenka oraz Roberta Warwasa, którzy bardzo mocno zaangażowali się w tę sprawę. Dziękuję naszym radnym z Koalicji Obywatelskiej Wspólnie dla Sosnowca za wsparcie z osobistą wizytą w ministerstwie włącznie oraz katowickiemu oddziałowi GDDKiA – nie krył radości z decyzji GDDKiA Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.