WAŻNE
TERAZ

Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków

Śląsk. Ogłosili, że otworzą kawiarnię, uprzedziła ich kontrola sanepidu

Gastronomowie w całej Polsce wypowiadają posłuszeństwo i, mimo obostrzeń, decydują się otwierać swoje lokale. Taka sytuacja miała mieć miejsce w Rybniku. Nim jednak właściciele kawiarni zdecydowali się otworzyć lokal dla gości, zapukał do nich sanepid.

koronawirusKoronawirus.Wkrótce po przyjściu właścicieli do lokalu, rozpoczęła się kontrola sanepidu w asyście policji
Źródło zdjęć: © Sweet Home Silesia Rybnik

Pierwszy krok w stronę "buntu" wykonali mieszkańcy Podhala, którzy pomimo obostrzeń i szalejącej epidemii, zdecydowali się zacząć otwierać swoje hotele i pensjonaty. Powód takiej decyzji nie trudno odgadnąć. Jeśli kurorty "przegapią" sezon, to strat już nie odrobią. Ale za Góralami zdecydowali się iść mieszkańcy całej Polski.

Decyzję o otwarciu podjęli też właściciele kawiarni Sweet Home Silesia w Rybniku. Jak przyznają w rozmowie z Wirtualną Polska, była ona niełatwa, ale sytuacja nie dawała im wyboru. Dłuższe zamknięcie lokalu mogłoby poskutkować plajtą.

O to czy jest sens otwierać kawiarnię w czasie epidemii zapytali w mediach społecznościowych swoich gości. "Zważywszy, na coraz to trudniejszą sytuację w gastronomi, która również nas spotyka, oraz rządową pomoc, na którą liczyć nie możemy, pozostaje nam liczyć na samych siebie i na Was" - czytamy. Odzew przerósł ich najszczersze oczekiwania. Słowa wsparcia i solidarności spływały z całej Polski.

Koronawirus. Kontrola w dniu otwarcia

W piątek, gdy właściciele przyszli do lokalu, z samego rana do jego drzwi zapukali kontrolerzy z Państwowej Inspekcji Sanitarnej, którzy przybyli w asyście policji. Jak mówią nam właściciele lokalu, była to rutynowa, niczym niewyróżniająca się kontrola. - Sprawdzano lodówki, półki, wyglądało to tak jak zwykle. Ale trzeba oddać, że zarówno panie z sanepidu, jak i policjanci byli dla nas bardzo życzliwi - słyszymy.

Choć wspomniana historia to tylko obrazek z jednej części Polski, to podobne przypadki zdarzały się m.in. w Toruniu, w Krakowie, w Międzyrzeczu, w Katowicach czy Cieszynie. Niemogący normalnie otworzyć lokalu restauratorzy próbują alternatywnych sposobów. Jeszcze pod koniec grudnia jedna z łódzkich restauracji próbowała obejść obowiązujące przepisy zapraszając gości na "szkolenie z konsumpcji piwa". Fortel się jednak nie udał, gdyż rząd zakazał także przeprowadzania szkoleń.

Źródło: WP, rybnik.dlawas.info

Stoki i wyciągi otwarte. Niedzielski: boję się prób oszukiwania

Wybrane dla Ciebie

Debata w ONZ o Polsce. Już wszystko jasne
Debata w ONZ o Polsce. Już wszystko jasne
Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków
Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków
Szkoci odwołują koncert. Powodem jest incydent z dronami
Szkoci odwołują koncert. Powodem jest incydent z dronami
Po wystąpieniu szefa MON. Krzyki, zdumienie i zarzuty
Po wystąpieniu szefa MON. Krzyki, zdumienie i zarzuty
Polacy na liście uwolnionych przez reżim. Są już na Litwie
Polacy na liście uwolnionych przez reżim. Są już na Litwie
Trump wysłał list do dyktatora. Uwagę zwraca podpis
Trump wysłał list do dyktatora. Uwagę zwraca podpis
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Łukaszenka prowokacyjnie o naruszeniu polskiej przestrzeni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Akcja policji w Pruszkowie. Funkcjonariusze użyli broni
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Debata o Polsce w PE. Mówili i kłócili się głównie Polacy
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Polscy wojskowi pojadą na Ukrainę. Będą się szkolić w zestrzeliwaniu dronów
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Nagły zwrot. Uwolnieni opozycjoniści odmówili opuszczenia Białorusi
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada
Wielka pomoc Polsce. Będzie decyzja NATO. Szef MON zapowiada