Pawłowska za Kamińskiego? Jest komentarz Kaczyńskiego

- Nie ma żadnego wolnego mandatu. To jest łamanie prawa - stwierdził Jarosław Kaczyński w odpowiedzi na słowa Szymona Hołowni. Marszałek Sejmu zapowiedział, że wystąpi do Moniki Pawłowskiej z pytaniem, czy skorzysta ona ze swojego prawa do pierwszeństwa w objęciu mandatu poselskiego po Mariuszu Kamińskim.

Pawłowska za Kamińskiego? Jest komentarz KaczyńskiegoJarosław Kaczyński i Mariusz Kamiński na konferencji przed Sejmem / Monika Pawłowska
Źródło zdjęć: © PAP
Paulina Ciesielska
107

Zapytany przez dziennikarza Onetu, czy można już dzwonić z gratulacjami do Moniki Pawłowskiej, prezes PiS Jarosław Kaczyński kategorycznie oświadczył, że "nie ma żadnego wolnego mandatu".

- To jest łamanie prawa przez marszałka. I tyle. Radziłbym przeczytać ustawę o Sądzie Najwyższym, jaka izba ma prawo podejmować decyzje w tych sprawach. Tam jest jednoznacznie napisane - skomentował w piątek w Sejmie Kaczyński, podkreślając, że "od tego nie ma żadnego odwołania".

Oburzenie polityka PiS było reakcją na słowa Szymona Hołowni, który dzień wcześniej w Sejmie zapowiedział, że najpewniej w piątek wystąpi do Moniki Pawłowskiej z pytaniem, czy korzysta ze swojego prawa do pierwszeństwa w objęciu mandatu poselskiego po Mariuszu Kamińskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hennig-Kloska o Kaczyńskim: bezsilny polityk.

W opublikowanym w czwartek piśmie do marszałka Sejmu Państwowa Komisja Wyborcza wskazała troje kandydatów z listy PiS, którzy uzyskali najwyższy wynik po Kamińskim. Są to: Monika Jolanta Pawłowska, Beata Małgorzata Strzałka i Ryszard Jan Madziar. Jednocześnie PKW podkreśliła, że przedstawia jedynie informację i nie jest to stanowisko "w sporze politycznym i prawnym dot. wygaśnięcia mandatu posła i konieczności jego obsadzenia".

Według informacji WP partia ma inne plany co do Pawłowskiej. Ma ona wystartować w wyborach do sejmiku województwa lubelskiego z pierwszego miejsca listy PiS w okręgu 4., obejmującym powiaty chełmski, łęczyński, krasnostawski, świdnicki i włodawski.

Znana ze zmiany poglądów politycznych

Monika Pawłowska uzyskała mandat posłanki Sejmu IX kadencji, startując z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej z ramienia partii Wiosna. Następnie pełniła funkcję wiceprzewodniczącej klubu parlamentarnego Lewicy.

Głośnym echem odbiły się jej kolejne transfery w 2021 roku. Posłanka, która wcześniej brała udział m.in. w potępianych przez prawicę strajkach kobiet, przeszła do Porozumienia Jarosława Gowina, a następnie do dołączyła do klubu Prawa i Sprawiedliwości. Startując z listy PiS w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych, uzyskała 10 789 głosów, tym samym zajmując pierwsze nieobejmujące mandatu miejsce.

Czytaj także:

Źródło: PAP, WP Wiadomości, Onet

Wybrane dla Ciebie

Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Tusk po spotkaniu Duda-Trump. "Nie ma się z czego śmiać"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem