Morawiecki zabrał głos po wyborach. "Nie damy zabrać"
Mateusz Morawiecki zabrał głos po wyborach. - Od 2015 roku w Polsce zaczęła się polityka społeczna z prawdziwego zdarzenia - oświadczył premier. W trakcie wystąpienia szef rządu wyliczał sukcesy partii rządzącej.
W czwartek w Spale odbywa się XXXI Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ "Solidarność". W trakcie wydarzenia głos zabrał m.in. premier Mateusz Morawiecki.
- Solidarność to jedność serc, umysłów i rąk - zjednoczonych i zakorzenionych w ideałach, które zdolne są przemieniać świat. Te słowa ks. Jerzego Popiełuszki muszą być dla nas drogowskazem - oświadczył szef rządu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co z ziobrystami? "Rozwód aksamitny z PiS-em"
Premier oznajmił, że "cezurą był 2015 r., od którego - jak mówił - zaczęła się polityka społeczna z prawdziwego zdarzenia, od którego zaczął się dialog pomiędzy pracodawcami, pracownikami z udziałem strony rządowej".
- Solidarność znowu, po raz kolejny można rzec, na przestrzeni 30, 40 lat stanęła na wysokości zadania, aby nie tylko rozpoznawać wielkie wyzwania teraźniejszości, ale także aby cywilizować ustrój, aby polityka społeczna, która była wdrażana, stała się narodowym dobrem, stała się fundamentem, podglebiem tego, co ważne dla narodu - podkreślił premier. W tym kontekście wskazał m.in. na wdrożone od 2015 r. programy prorodzinne i senioralne.
Morawiecki zabrał głos. PiS "na straży zmian"
- Niezależnie od obrotu wydarzeń związanego z ostatnimi wyborami, PiS będzie stał na straży praw pracowniczych, polityki społecznej i polityki rodzinnej. Nie damy zabrać tych zdobyczy współczesności, które niebywale zmieniły nasz kraj. (...) Będziemy stali na straży wszystkich zmian, które wprowadziliśmy - zapowiedział.
- Drodzy państwo, drodzy rodacy. To wielkie obniżki podatków, które spowodowały, że nie tylko płace brutto urosły znacząco powyżej inflacji. Płace realne urosły znacząco przez ostatnie osiem lat. Ale to także minimalne wynagrodzenia i stawka godzinowa - zaznaczał premier.
Morawiecki powiedział, że "podstawowym przewodnikiem" PiS był "świat ludzi pracy". - To wy tworzyliście poszczególne punkty naszego programu - wskazał.
- Bitwa o Polskę trwa i będzie trwała. (...) Przed nami - ludźmi Solidarności - wielkie zadanie. Obrona tego, co udało się zrealizować w ostatnich latach, ale także wytyczanie ścieżek, ideałów Solidarności na kolejne lata. Jestem przekonany, że znajdziemy w sobie siłę i odwagę, by to realizować - wskazał premier.
Czytaj także:
Źródło: TVP Info