Miedwiediew grozi. "Wojna do gorzkiego końca"

Dmitrij Miedwiediew nie daje za wygraną. Po raz kolejny opublikował w mediach społecznościowych groźby pod adresem Ukrainy, a także wspierających ją państw zachodnich. Zdaniem byłego prezydenta Rosji nie ma szans na porozumienie z Ukrainą. "Wojna do gorzkiego końca" - stwierdził.

Miedwiediew grozi. "Wojna do gorzkiego końca"Miedwiediew grozi. "Wojna do gorzkiego końca"
Źródło zdjęć: © PAP | ARTUR SHVARTS

Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Od początku wojny w Ukrainie Dmitrij Miedwiediew jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Publikuje tam treści, które są zgodne z propagandową linią Kremla. We wtorek zamieścił kolejny wpis. Tym razem wykluczył w nim możliwość porozumienia Rosji z Ukrainą. Dodatkowo były prezydent Rosji wskazał, że możliwość szybkiego zakończenia wojny jest "czystym strumieniem świadomości europejskich grafomanów napisanej pod dyktando NATO".

Były prezydent Rosji twierdzi także, że Ukraina "żyje marzeniami o przyjęciu do NATO i Unii Europejskiej". "Nikt nie czeka na Ukrainę w NATO" - przekonuje.

"Nikt nie czeka na Ukrainę"

Miedwiediew odniósł się też do sytuacji Krymu. W jego ocenie próba przywrócenia półwyspu Ukrainie stanowiłaby "zagrożenie dla integralności terytorialnej Rosji", a także "pretekst do rozpoczęcia wojny na pełną skalę". Podobnie ocenia możliwość powrotu Donbasu w granice Ukrainy. "Oczywiste bzdury i tanie projekcje" - podsumował.

Rosjanie nie mogą spać spokojnie? "Trzeba ich otrzeźwić"

We wpisie ponownie pojawił się temat Polski i jej rzekomych aspiracji do zajęcia zachodnich obwodów Ukrainy. "Szaleni polscy władcy są gotowi do targowania się w zamian za zachodnie regiony Ukrainy. Co więcej, szaleni Bałtowie mówią o przystąpieniu Ukrainy do UE, by zwiększyć własną wagę polityczną, osłabioną chroniczną rusofobiczną biegunką" - stwierdził.

Tym samym były prezydent Rosji powielił propagandowe formułki Kremla. W rzeczywistości Polska wspiera Ukrainę i udziela niezbędnej pomocy Ukraińcom. Z kolei Unia Europejska popiera europejskie aspiracje Ukrainy.

Wpis Miedwiediewa

W maju Miedwiediew zabrał głos po wspólnym oświadczeniu państw G7. Rosyjski polityk stwierdził, że dla jego kraju nie ma znaczenia, czy G7 uzna okupację ukraińskich terenów - podawał "The Kyiv Independent".

"Kijów będzie otrzymywać broń tak długo, jak będzie to potrzebne. Oznacza to, że G7 będzie nadal prowadzić tajną wojnę z Rosją, zamiast zajmować się problemami z paliwem i żywnością dla ich niezadowolonych mieszkańców" - napisał Miedwiediew na Telegramie.

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie

Konferencja Nawrockiego ws. dronów. "Dowiedziałem się o 3 w nocy"
Konferencja Nawrockiego ws. dronów. "Dowiedziałem się o 3 w nocy"
Rosyjskie drony nad Polską. Nowe informacje z NATO
Rosyjskie drony nad Polską. Nowe informacje z NATO
Szczątki kolejnego drona. Tym razem pod Łodzią
Szczątki kolejnego drona. Tym razem pod Łodzią
Podejrzany obiekt w polu. Sprawdzają, czy to zestrzelony dron
Podejrzany obiekt w polu. Sprawdzają, czy to zestrzelony dron
UE planuje rozwój tarczy antydronowej na wschodniej flance
UE planuje rozwój tarczy antydronowej na wschodniej flance
Naruszenie polskiej przestrzeni. Jest reakcja KE
Naruszenie polskiej przestrzeni. Jest reakcja KE
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Działanie celowe". Szefowa unijnej dyplomacji o dronach nad Polską
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
"Prowokacja na dużą skalę". Szef MON zabrał głos
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja NATO
Szczątki w Czosnówce. "Obiekt z oznaczeniami pisanymi cyrylicą"
Szczątki w Czosnówce. "Obiekt z oznaczeniami pisanymi cyrylicą"
Incydent z dronami. Łotwa solidaryzuje się z Polską
Incydent z dronami. Łotwa solidaryzuje się z Polską
"Rzeczywistość jest jasna". Reakcja Litwy na drony nad Polską
"Rzeczywistość jest jasna". Reakcja Litwy na drony nad Polską