Marek Suski został bohaterem internetu. Wszystko dzięki komisji ds. Amber Gold

Marek Suski został bohaterem internetu. Wszystko dzięki komisji ds. Amber Gold

Marek Suski został bohaterem internetu. Wszystko dzięki komisji ds. Amber Gold
Źródło zdjęć: © PAP
23.06.2017 12:33

Marek Suski wielokrotnie już błysnął swoimi pytaniami podczas prac komisji ds. Amber Gold. Raz dopytywał o carycę Katarzynę, to znów o samemu sobie nieznany rachunek. Twittera zalewają wpisy z hashtagiem #Suskipyta.

Marek Suski doczekał się zasłużonej sławy w mediach społecznościowych. Trzeba przyznać, że długo na nią pracował. Podczas środowego posiedzenia komisji ds. Amber Gold pytał Michała Tuska o rachunek. Sam jednak nie wiedział, jaki rachunek ma na myśli. Trzy tygodnie wcześniej przewodniczącego Suskiego trzeba było przywołać do porządku.

A jest jeszcze słynna caryca, za którą poseł PiS został nawet nagrodzony. Oraz mniej znana, ale równie zabawna wpadka z posiedzenia komisji ds. firmy Lotos Kolej. Ten dialog warto przypomnieć:

"- Ale państwo się przyznali. I syn pan Krzysztof, i syn pan Mirosław, i synowa pracują. Ale zostawmy to, nie o to chodzi.

- Panie przewodniczący, czy mogę odpowiedzieć? Pani mnie oczerniła - włączył się dyrektor Łosiński.

- To nie jest oszczerstwo... - oponował Suski.

wp
- Ja nie mam syna Krzysztofa, panie przewodniczący, pan po prostu zmyśla - tłumaczył Łosiński.

- A Mirosława? - drążył niestrudzenie Suski.

- A Mirosław to jestem ja. Dalej pan nie wie. Ja się nazywam Łosiński Mirosław."

Teraz Suski stał się bohaterem Twittera. Dzięki wymownemu hashtagowi #Suskipyta.

Poseł od razu został sparowany z królem politycznego memu, Andrzejem Dudą.

(( social.twitter https://twitter.com/CichonAlicja/status/878162267187011586

Inni użytkownicy fantazjują o Suskim rozpracowującym afery PiS.

Pojawiają się także wątpliwości dotyczące tajników polskiej dyplomacji.

Obraz
© twitter.com

Na szczęście niektórzy potrafią dostrzec sukcesy posła PiS.

Powraca wątek Carycy...

...i Adrzeja Dudy.

Na szczęście ktoś stanął w obronie Suskiego. Sam Wiktor Zborowski.

Miejmy nadzieję, że ma rację. I że będziemy mogli efekty tej nauki podziwiać.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (41)
Zobacz także