Kukiz wypalił ws. PiS. "Pycha, buta, lekceważenie"
- Prawo i Sprawiedliwość przegrało przede wszystkim ze względu na pychę, butę, pewność siebie, lekceważenie - wyliczał poseł Paweł Kukiz w poniedziałkowej rozmowie w RMF FM. On oraz dwóch innych posłów z jego bliskiego otoczenia - startujących z listy PiS - nie wejdą do klubu Prawa i Sprawiedliwości.
- Prawica nie może być skupiona wokół zakonu PC (Porozumienia Centrum - red.), tylko powinna iść bardzo szeroko - powiedział Paweł Kukiz w RMF FM.
- Powinna zwrócić większą uwagę na młode pokolenie, zwrócić większą uwagę na kobiety i to jest ta droga, a nie na zasadzie takiej, że słuchałem przemówienia wczorajszego Jarosława Kaczyńskiego i o ile się tam w ogromnej mierze zgadzam z diagnozą z całej sytuacji, no to już z treścią tego przemówienia, formą - była (ona - red.) dla mnie w pewnych momentach zbyt radykalna, "korwinowa" - zarzucił Paweł Kukiz.
- Nie pozyska się elektoratu, obrażając elektorat drugiej strony - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kukiz był również pytany o przyczyny porażki Prawa i Sprawiedliwości w wyborach.
- PiS przegrał przede wszystkim ze względu na pychę, butę, pewność siebie, lekceważenie - wyliczał Paweł Kukiz.
- To był Trybunał Konstytucyjny i wyrok w sprawie aborcji, to była składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Można to wymieniać w nieskończoność - dodał.
Paweł Kukiz wyjaśnił, dlaczego - mimo startu do Sejmu z listy PiS (1. miejsce w Opolu) - nie wejdzie do klubu Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedział to w poniedziałek rano w rozmowie z WP poseł Jarosław Sachajko.
- Ja nie jestem PiS-owcem i nigdy nie byłem PiS-owcem. Wchodząc do klubu PiS, w którym obowiązuje dyscyplina klubowa, jednocześnie skazuję się na dyscyplinę partyjną - zaznaczył Paweł Kukiz w RMF FM.
Potwierdził, że on oraz Jarosław Sachajko i Marek Jakubiak stworzą własne koło. - Tak samo startowałem z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego i nie jestem PSL-owcem.
Kukiz przyznał jednak, że PiS może liczyć na jego poparcie w przypadku głosowania nad nowym rządem Mateusza Morawieckiego. - Zagłosuję za utrzymaniem tego rządu, za utrzymaniem opcji prawicowej, opcji patriotycznej, mimo wszelkich moich zastrzeżeń co do tego, co się działo w różnych instytucjach, spółkach Skarbu Państwa, tego nepotyzmu, pychy, bufonady, arogancji i tak dalej. Uważam, że wybór pomiędzy dżumą a cholerą jest jednak jednoznaczny - stwierdził Paweł Kukiz w RMF FM.
Czytaj także:
Źródło: RMF FM
