Ks. Isakowicz-Zaleski o bpie Pieronku: "Zanurzył się w polityce po uszy"
O zmarłych mówi się dobrze albo wcale - brzmi niepisana zasada. Nie stosuje jej najwidoczniej ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który wspominając zmarłego bpa Tadeusza Pieronka nazwał go "kontrowersyjną postacią" i "zgorzkniałym człowiekiem".
Post wspominający bpa Pieronka zamieścił ks. Isakowicz-Zaleski na Facebooku. Na początku napisał o zmarłym kilka dobrych słów. "Z jednej strony uczynił bardzo dużo dobrego jako jako profesor prawa kanonicznego i duszpasterz prawników, a następnie jako sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski i rektor Papieskiej Akademii Teologicznej. Odegrał też pozytywną rolę w sprawie zawarcia konkordatu Polski z Watykanem" - czytamy we wpisie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Potem było już gorzej. Ks. Isakowicz-Zaleski wytknął zmarłemu biskupowi, że "nic nie zrobił" dla diecezji w Sosnowcu, gdzie był biskupem pomocniczym.
"Po przegranych wyborach na drugą kadencję sekretarza generalnego stał się zagorzałym krytykiem swoich współbraci-biskupów. Widać było, że ma żal do nich za te wybory. W tej krytyce był bardzo nieobiektywny" - pisze ksiądz.
Kapłan zarzuca biskupowi, że wytykał innym księżom brak ubóstwa, a sam "mieszkał w luksusowym apartamencie na Wawelu, utrzymywanym z kościelnych funduszy. Wzywał do opieki nad migrantami, ale w działalność charytatywną się nie angażował".
"Krytykował także upolitycznienie Kościoła, ale sam zanurzył się w polityce po uszy, stając się dla 'Gazety Wyborczej' i TVN oraz nieboszczki Unii Demokratycznej vel Unii Wolności (później Platformy Obywatelskiej)
'dyżurnym autorytetem moralnym' w ustawicznych atakach na ugrupowania prawicowe" - kontynuuje ks. Isakowicz-Zaleski.
Kapłan wytknął też biskupowi, że należał do rady Fundacji Stefana Batorego, "założonej przez spekulanta giełdowego George'a Sorosa, która wielokrotnie atakowała wartości chrześcijańskie". Zdaniem księdza, bp Pieronek był przeciwnikiem lustracji w Kościele i zaostrzeniu ustawy aborcyjnej.
"W ostatnich latach życia był człowiekiem zgorzkniałym, trochę oderwanym od rzeczywistości. Wciąż wierzył, że jest 'kimś ważnym' w Kościele polskim. Dziś jest na Sądzie Bożym. Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne odpoczywanie!" - kończy kapłan.
Wpis zilustrował zdjęciem plakatu zapraszającego na spotkanie organizowane przez KOD, na którym miał wystąpić zmarły biskup. "Prawdziwa groteska" - skomentował fotografię ks. Isakowicz-Zaleski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl