Człowiek Trumpa ujawnił plany wobec Rosji. Jest reakcja Sikorskiego

Keith Kellogg, specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji, podkreślił, że celem administracji Trumpa jest reset stosunków z Moskwą. Dodał, że "Ameryka porzuca dotychczasowe podejście, które faworyzowało jedną ze stron konfliktu". Na te zapowiedzi zareagował szef polskiej dyplomacji.

Źródło zdjęć: © GETTY
Katarzyna Staszko

Podczas konferencji w Waszyngtonie, zorganizowanej przez Council on Foreign Relations, Keith Kellogg przedstawił nową strategię USA wobec konfliktu na Ukrainie. Jak zaznaczył, administracja Trumpa dąży do zakończenia walk poprzez reset stosunków z Rosją.

- Dalsza izolacja i brak zaangażowania w rozmowy z Rosją nie są już wykonalną strategią - podkreślił Kellogg.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Głos z obozu PiS o Zełenskim. "Nie jest człowiekiem najmądrzejszym"

Nowe podejście USA? Reset

- W podejściu prezydenta Trumpa do tej wojny istnieje również szersza strategia, która opiera się na uświadomieniu sobie, że Stany Zjednoczone muszą zresetować stosunki z Rosją - oświadczył Kellogg podczas konferencji w Waszyngtonie.

Kellogg wyjaśnił, że Ameryka porzuca dotychczasowe podejście, które faworyzowało jedną ze stron konfliktu. Zamiast tego, USA chcą zakończyć wojnę, unikając niekończącej się wojny zastępczej.

- Zabieganie o zwycięstwo jednej strony nad drugą służyłoby jedynie wciągnięciu Ameryki w niekończącą się wojnę zastępczą - powiedział emerytowany generał.

Kellogg skrytykował Ukrainę za publiczne podważanie podejścia prezydenta Trumpa.

- Ukraińcy sami to na siebie ściągnęli - stwierdził, odnosząc się do przerwy we wsparciu wojskowym. Dyplomata zaznaczył, że przerwa jest tymczasowa, a Ukraina musi przedstawić swoje warunki zakończenia konfliktu.

Administracja Trumpa, mimo dążenia do resetu, wywiera presję na Rosję poprzez sankcje i zamrożenie aktywów. Kellogg podkreślił, że Rosja zachowuje się bardziej "rozsądnie" niż Ukraina, co jest kluczowe w negocjacjach. - Rosja przedstawiła swoją listę warunków, a Ukraina nie - dodał.

Reakcja szefa polskiej dyplomacji

Na te słowa zareagował szef polskiego MSZ.

"Mógłbym zadrwić czy pisowscy propagandyści o tym resecie też zrobią paszkwil ale sytuacja jest zbyt poważna" - napisał Radosław Sikorskie w serwisie X.

Komentarze w sieci

"Termin "reset" wydawał się być całkowicie zdyskredytowany od Władywostoku po Lizbonę, ale administracja Trumpa postanowiła go reaktywować" - pisze prof. Sławomir Dębski, historyk i politolog.

Dębski zamieścił też zdjęcie Siergieja Ławrowa z Hillary Clinton. W marcu 2009 roku sekretarz stanu USA wręczyła ministrowi spraw zagranicznych Rosji przycisk "reset".

Wówczas administracja Baracka Obamy podjęła próbę poprawy stosunków między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Tzw. "reset rosyjski" obejmował lata 2009-2013.

"Nawiasem mówiąc, to niesławne spotkanie w Genewie miało miejsce... 6 marca 2009 roku, a więc 16 lat temu i zaledwie siedem miesięcy po rosyjskiej inwazji na Gruzję" - dodał były ambasador RP w Waszyngtonie, Marek Magierowski, komentując wpis Dębskiego.

Izolacja się nie sprawdziła

Specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy i Rosji, Keith Kellogg, w swoim wystąpieniu przekonywał, że podejście Trumpa do Moskwy i Putina to "szersza strategia".

- Dalsza izolacja i brak zaangażowania w rozmowy z Rosją w czasie trwania wojny na Ukrainie nie są już wykonalną ani zrównoważoną strategią i z pewnością nie są odpowiedzialnym podejściem dyplomatycznym ze strony Stanów Zjednoczonych - dodał.

Ocenił, że pokój będzie korzystny dla wszystkich i będzie szansą na "rozbicie tej osi, którą obecnie obserwujemy, która ma charakter globalny i która stanowi realne zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych Ameryki".

Mówiąc o warunkach ewentualnego porozumienia, Kellogg zaprzeczył temu, co mówił wcześniej specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff, tj. że podstawą porozumienia miałby być projekt porozumienia, jaki przedstawiono podczas negocjacji w Stambule w marcu 2022 r.

- Myślę, że musimy opracować coś zupełnie nowego - powiedział Kellogg. - Nawet jeśli Ukraina w tamtym czasie zgodziła się na niektóre z warunków, musisz spojrzeć na ramy czasowe, kiedy to zrobiono (...) Musimy wrócić do dnia dzisiejszego. Nie możemy cofnąć się o trzy lata - zaznaczył.

Źródło: PAP/Polsat News/WP

Wybrane dla Ciebie
Brytyjski miliarder chwali Tuska. "Brutalna prawda"
Brytyjski miliarder chwali Tuska. "Brutalna prawda"
Tragedia w Ugandzie. Osunięcia ziemi zabiły co najmniej dziewięć osób
Tragedia w Ugandzie. Osunięcia ziemi zabiły co najmniej dziewięć osób
Białoruś miała przeprosić Litwę. Tak Łukaszenka opowiedział Amerykanom
Białoruś miała przeprosić Litwę. Tak Łukaszenka opowiedział Amerykanom
Polska pod wpływem antycyklonu Urmi. Będzie ciepło i słonecznie
Polska pod wpływem antycyklonu Urmi. Będzie ciepło i słonecznie
Brazylia ogranicza wycinkę Amazonii. To najlepszy wynik od dekady
Brazylia ogranicza wycinkę Amazonii. To najlepszy wynik od dekady
Działo się w nocy. Dziesiątki dronów nad Rosją
Działo się w nocy. Dziesiątki dronów nad Rosją
Żydzi atakują Palestyńczyków. Rzucali kamieniami w rolników
Żydzi atakują Palestyńczyków. Rzucali kamieniami w rolników
USA zaatakują Wenezuelę? Trump zabrał głos
USA zaatakują Wenezuelę? Trump zabrał głos
Zmasowany atak dronów na Rosję. Kilka lotnisk czasowo zamkniętych
Zmasowany atak dronów na Rosję. Kilka lotnisk czasowo zamkniętych
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Trump pochwalił się remontem łazienki w Białym Domu
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Ukraińcy masowo opuszczają kraj. "Fatalna wiadomość"
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę
Szef CIA uspokaja UE. Po cichu odwiedził Brukselę