Krystyna Pawłowicz usunęła swoje profile w mediach społecznościowych
Krystyna Pawłowicz nie będzie więcej wzbudzać kontrowersji na Facebooku i Twitterze. Po ostatnich dyskusjach wokół swoich wpisów wykonała stanowczy ruch. Jej profile zniknęły z sieci.
- Tak, usunęłam swoje profile. Zrobiłam to w związku z pełnioną funkcją, by nie dawać pretekstu do ataków - powiedziała w rozmowie z portalem se.pl Krystyna Pawłowicz.
Była posłanka w ostatnim czasie została wybrana na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Mimo nowej funkcji nie zrezygnowała z budzącej emocje aktywności w mediach społecznościowych. Jej wzburzenie w ostatnim czasie wywołał zwłaszcza wpis Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Kandydatka KO na prezydenta napisała, że "wstyd to pojęcie obce dla prezydentury Andrzeja Dudy". "Jej symbolem będzie wielokrotne złamanie konstytucji, przyjęcie ślubowania od Piotrowicza i Pawłowicz, skandaliczne ataki na sędziów. I te słowa, że nie jest prezydentem wszystkich Polaków. Wstyd!" - podkreśliła Kidawa-Błońska.
Krystyna Pawłowicz nie pozostawiła tej wiadomości bez odpowiedzi. "Wstydem, proszę pani Kidawy-Błońskiej, to jest pani bezwstyd, bezwstyd bezkrytycznej marionetki, bezwstyd nieudanego socjologa z infantylnymi pretensjami do bycia 'prezydentem'... Litość" - napisała na Twitterze.
Jej krytyka spotkała się z reakcją. Wiele osób uznało, że sędziemu TK nie przystoi taki język. "Sędzia TK - niezależny, apolityczny, nieskazitelnego charakteru? Ta pani sędzia chyba stanie się symbolem 'dobrej zmiany' w sądownictwie. A może PIS potrzebuje ustawy kagańcowej, żeby powstrzymać od Twittera Krystynę Pawłowicz?" - zapytała Katarzyna Lubnauer.
Źródło: se.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl