Krystyna Pawłowicz swoim najnowszym wpisem o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej wzbudziła spore kontrowersje. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zareagował i postanowił złożył skargę w sprawie.
Zdaniem Ośrodka Pawłowicz złamała kodeks etyczny sędziów TK. Na poparcie swojej tezy przytoczył dwa paragrafy kodeksu:
- Sędzia nie uczestniczy w debacie publicznej dotyczącej spraw politycznych ani nie angażuje się w działania partii politycznych i ruchów społecznych zajmujących się bieżącą polityką.
- Sędzia Trybunału powstrzymuje się od wypowiedzi, które mogą podważać status, autorytet i integralność Trybunału.
Zobacz też: Tusk o prezydenturze Dudy: to karykatura
"To paragrafy Kodeksu Etycznego Sędziów TK uchwalonego przez PiS. Krystyna Pawłowicz ewidentnie pogwałciła jego przepisy i powinna zostać ukarana dyscyplinarnie" - zaznacza we wpisie na Facebooku OMZRiK.
Czy Pawłowicz złamała kodeks etyczny sędziów TK? To pytanie zdaliśmy też Piotrowi Mullerowi, rzecznikowi rządu. - Nie komentuję zachowań sędziów Trybunału Konstytucyjnego - odpowiedział.
Skontaktowaliśmy się też z wicerzecznikiem PiS, bo to Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało kandydaturę Pawłowicz. Radosław Fogiel również nie chciał zabrać głosu w sprawie.
Próbowaliśmy skontaktować się z rzeczniczka TK, bezskutecznie.
Kontrowersyjny wpis Krystyny Pawłowicz
"Wstydem, proszę pani Kidawy-Błońskiej to jest pani bezwstyd, bezwstyd bezkrytycznej marionetki, bezwstyd nieudanego socjologa z infantylnymi pretensjami do bycia 'prezydentem'... Litość" - napisała na Twitterze Krystyna Pawłowicz.
W ten sposób odniosła się do Małgorzaty Kidawy-Błońskiej: "Wstyd to pojęcie obce dla prezydentury Andrzeja Dudy. Jej symbolem będzie wielokrotne złamanie konstytucji, przyjęcie ślubowania od Piotrowicza i Pawłowicz, skandaliczne ataki na sędziów. I te słowa, że nie jest prezydentem wszystkich Polaków. Wstyd!" - napisała".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
