Izrael obniża tempo wsparcia humanitarnego dla Strefy Gazy
Izraelskie wojsko poinformowało, że Hamas przekazał jedynie cztery z wymaganych 28 trumien ze szczątkami zakładników. Opóźnienia w realizacji umowy skłoniły władze Izraela do zmniejszenia pomocy humanitarnej dla Strefy Gazy.
We wtorkowy wieczór cztery trumny ze szczątkami zakładników zostały przekazane Izraelowi przez Hamas przy współpracy z Międzynarodowym Komitetem Czerwonego Krzyża. Mimo że porozumienie zawarte w ramach rozejmu obligowało Hamas do przekazania wszystkich 28 ciał zabitych zakładników do poniedziałku, spełniono jedynie część zobowiązania.
Izraelskie służby medyczne potwierdziły, że przekazane zwłoki należą do Guya Illouza, Josiego Szarabiego, Daniela Pereza oraz nepalskiego studenta Bipina Joshiego. Według stacji Kanał 12 izraelskie służby podejrzewają, że Hamas celowo opóźnia wydawanie ciał, mimo posiadanej wiedzy o miejscach pochówku większej liczby zakładników.
Reakcja Izraela na opóźnienia
W odpowiedzi na brak wywiązania się Hamasu z umowy, Izrael zdecydował o pozostawieniu zamkniętego przejścia granicznego Rafah między Strefą Gazy a Egiptem oraz ograniczeniu liczby ciężarówek z pomocą humanitarną ze standardowych 600 do 300 dziennie.
Ukraińcy o pokoju z Rosją. Reakcje na zawieszenie broni w Izraelu
Rzecznik Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Christian Cardon stwierdził, że zlokalizowanie i wydobycie ciał zakładników to skomplikowane zadanie, które może wymagać czasu. Hamas zwrócił uwagę na problemy związane z odnajdywaniem szczątków, które mogą pozostać nierozwiązane przez wiele dni.
Naciski na izraelski rząd
Izraelskie władze znajdują się pod dużą presją ze strony rodzin porwanych, które nalegają na pełne wykonanie umowy. Umowa przewidywała, że Hamas nie tylko przekazuje zwłoki, ale także informuje o znanych miejscach ich pochówku mediacyjnej grupie, w skład której wchodzą przedstawiciele USA, Kataru, Egiptu, Turcji oraz Czerwonego Krzyża.
Źródło: PAP