Zaskakujące słowa Trumpa. Mówił o upadku rosyjskiej gospodarki
Donald Trump stwierdził, że nie wie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. Według prezydenta USA, rosyjska gospodarka się wkrótce zapadnie. Potwierdził też, że będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk.
Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump stwierdził, że nie rozumie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje działania zbrojne w Ukrainie.
- Prezydent USA przewiduje, że rosyjska gospodarka wkrótce się załamie.
- Trump potwierdził również, że w piątek będzie rozmawiał z Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk dla Ukrainy.
Podczas spotkania w Białym Domu z prezydentem Argentyny Javierem Milei, Donald Trump wyraził swoje rozczarowanie decyzjami Putina dotyczącymi trwającej wojny z Ukrainą. - Nie wiem, dlaczego on dalej toczy tę wojnę. Ta wojna była dla niego taka zła. Wkrótce będzie czwarty rok, stracił półtora miliona żołnierzy, prawdopodobnie więcej, na pewno w rannych, bez nóg i rąk - podkreślił Trump.
Ukraińcy o pokoju z Rosją. Reakcje na zawieszenie broni w Izraelu
- I wiecie, oni mają teraz długie kolejki po benzynę w Rosji - kto by mógł to przypuszczać? - i nagle jego gospodarka się zawali - dodał prezydent USA.
Przeczytaj także: Kryzys paliwowy w Rosji. Cierpi nawet przyjaciel Putina
Trump krytycznie o Putinie, wyraził uznanie dla Ukraińców
Trump zaznaczył, że chciałby widzieć Rosję w lepszym stanie, ale decyzje Putina uniemożliwiają szybkie zakończenie konfliktu. Wyraził także uznanie dla odporności Ukraińców, którzy jego zdaniem doprowadzili sytuację do impasu, nieoczekiwanego po niemal czterech latach walk.
Prezydent USA potwierdził, że w piątek spotka się z Wołodymyrem Zełenskim. Jednym z tematów rozmów ma być sprzedaż rakiet Tomahawk dla Ukrainy. - On chce broni. Chciałby mieć Tomahawki. Wszyscy chcą mieć różne rzeczy, a my mamy mnóstwo Tomahawków - mówił Trump.
Przeczytaj także: Kryzys ogarnia całą Rosję. Wojna już nie napędza gospodarki
Trump podczas rozmowy z prezydentem Argentyny nie ominął okazji, aby skrytykować politycznych oponentów. - Potrzebujesz ich na swoją opozycję? Bo widzicie, w tym kraju (w USA) używaliby Tomahawków przeciwko opozycji. Ja tego nie robię. Jestem o wiele milszy. Demokraci by ich użyli, gdyby mieli okazję. Są chorzy - dodał amerykański przywódca.