Kryzys paliwowy w Rosji. Cierpi nawet przyjaciel Putina
Rosja walczy z kryzysem paliwowym. Braki benzyny nie ominęły również Wiktora Medwedczuka - właściciela sieci stacji i bliskiego przyjaciela Władimira Putina. Problemy wynikają z ataków ukraińskich dronów na rosyjskie rafinerie, wpływając na dostępność paliw. W niektórych regionach wprowadzono limity paliwa na osobę.
Co musisz wiedzieć?
- Kryzys paliwowy w Rosji dotknął Wiktora Medwedczuka, bliskiego współpracownika Putina i właściciela stacji benzynowych.
- Ataki ukraińskich dronów na rafinerie wpływają na zmniejszenie produkcji paliw i doprowadzają do braków na stacjach benzynowych.
- Prezydent Ukrainy posiada informacje, że Rosja zmuszona jest korzystać już z rezerw na czarną godzinę.
- Według naszych danych, niedobór paliwa w Rosji - a konkretnie benzyny - sięga już prawie 20 procent - mówił w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Rosjanie zaczęli już korzystać z rezerw oleju napędowego, które odkładali na czarną godzinę - dodał.
Co grozi Polsce ze strony Rosji? Ekspert: Są dwa scenariusze
Problemy z dostępnością benzyny na stacjach należących do Wiktora Medwedczuka, byłego deputowanego ukraińskiego, wynikają z kryzysu energetycznego w Rosji spowodowanego atakami ukraińskich dronów. Signal i Lubimaja toplivnaja kompania, które należą do Medwedczuka, borykają się z poważnymi trudnościami w zaopatrzeniu, co skłoniło je do podniesienia cen paliwa. "Z powodu deficytu podnieśliśmy ceny, ale ograniczenia sprzedaży 'jeszcze' nie wprowadzono" - poinformowała firma.
Przeczytaj także: Zełenski: W Rosji brakuje benzyny. "Korzysta z rezerw na czarną godzinę"
Kreml reaguje na kryzys
Kreml, aby złagodzić skutki kryzysu, wprowadziła zakaz eksportu benzyny i diesla oraz zwiększyła zakupy paliw od Białorusi. Ponadto przygotowuje się do importu benzyny z Chin, Singapuru i Korei Południowej. To reakcja na spadek produkcji rafinacji, która zmniejszyła się o prawie 10 proc. na skutek intensywnych ataków ukraińskich dronów.
Braki paliwowe dotykają ponad 20 regionów Rosji, od zachodnich po wschodnie części kraju. W niektórych z nich, jak w obwodach tiumeńskim, swierdłowskim i czelabińskim oraz na okupowanym przez Rosję ukraińskim Krymie, wprowadzono już ograniczenia sprzedaży paliwa na jednego klienta. Rząd zmuszony jest do szybkiego reagowania, by uniknąć dalszego chaosu.
Przeczytaj także: Cios dla Kremla. Największa rafineria wstrzymuje całkowicie pracę
Bliski przyjaciel Putina
Po pełnej inwazji Rosji na Ukrainę Medwedczuk został zatrzymany przez SBU pod zarzutem zdrady. Został aresztowany w domu i próbował uciec z kraju, ale został zatrzymany na granicy. Moskwie udało się później uwolnić Medwedczuka: on i 55 innych rosyjskich żołnierzy zostali wymienieni za 215 osób, w tym dowódców batalionu Azow. Według amerykańskiego wywiadu, Kreml planował mianować Medwedczuka szefem rządu w Kijowie, jeśli inwazja na Ukrainę by się udała. Medwedczuk wyznał, że Putin zgodził się zostać ojcem chrzestnym jego córki Darii w 2004 roku.
Medwedczuk zajmuje się dostawami paliw, wydobyciem ropy naftowej i sieciami stacji benzynowych. Podczas swojej służby w Rosji nabył również nowy jacht o wartości prawie 900 milionów rubli.
Źródło: moscowtimes.ru