"Elita ma problemy". Szłapka odpowiada Bocheńskiemu ws. masła
Wiceszef PiS Tobiasz Bocheński obwinia rząd Donalda Tuska za serwowanie na pokładzie samolotu LOT z Niemiec niemieckiego masła. Rzecznik rządu już zareagował. - Panie Bocheński, niech pan wyjdzie z biznes klasy - powiedział na nagraniu Adam Szłapka.
Bocheński / Szłapka
- PiS-owska elita ma problemy. Problemy biznes klasy. Znacie takiego posła - Bocheński. Miał poważny problem. Wsiadł do biznes klasy i nie spodobało mu się masło. A doskonale wie, że catering jest uzupełniany na lotnisku odlotu - mówi na filmiku opublikowanym na X rzecznik rządu Adam Szłapka, szydząc z posła PiS, który wywołał burzę, wskazując na niemieckie masło serwowane w lotach LOT z Niemiec.
- À propos masła, w 2022 roku kostka masła kosztowała 12 złotych. Panie Bocheński, niech pan wyjdzie z biznes klasy, pójdzie do sklepu i sprawdzi, jakie są dzisiaj ceny masła - dodaje Szłapka w filmie opatrzonym tytułem "Bocheński i jego problemy biznes klasy". Na koniec życzy politykowi PiS "smacznego" i sięga po kanapkę z masłem.
Bocheński o niemieckim maśle w samolotach LOT
Wiceszef Prawa i Sprawiedliwości, europoseł Tobiasz Bocheński, opublikował na platformie X zdjęcie niemieckiego masła podawanego na pokładzie samolotu LOT. Zdaniem Bocheńskiego, odpowiedzialność za tę sytuację leży po stronie rządu Donalda Tuska.
"Ja bym nigdy tak nie powiedziała". Reakcja na głośne słowa Grabca
"Mam nadzieję, że następnym razem podadzą ci też precla" - napisał z lekkim przymrużeniem oka Miguel Berger, ambasador Niemiec w Polsce.
Jak podkreśla biuro prasowe LOT, narodowy przewoźnik zwykle wspiera polskich producentów, ale w niektórych przypadkach, ze względu na logistykę, korzysta z firm cateringowych z miejsc przylotów. Przykładowo, podczas rejsów z Niemiec czy innych krajów, produkty mogą pochodzić od lokalnych dostawców. Jednakże na trasach z Warszawy pasażerom serwowane jest wyłącznie polskie masło.
Źródło: X, WP Finanse
