Kijów odzyskał 23 dzieci. Wywieziono je wcześniej przez Rosjan
Dzięki działaniom Ukrainy, 23 dzieci i nastolatków zostało ocalonych z terenów okupowanych przez Rosję. Akcja była częścią programu uruchomionego przez prezydenta Zełenskiego.
Co musisz wiedzieć?
- Dzieci pochodziły z terenów okupowanych przez Rosję.
- Zostały uratowane i przewiezione na obszary kontrolowane przez Ukrainę.
- To działania w ramach programu Bring Kids Back UA.
Rosja kupuje swoich żołnierzy? Ekspert o poborze do wojska
Ukraiński program ratunkowy Bring Kids Back UA, zainicjowany przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, przyniósł kolejne efekty. 23 dzieci i nastolatków udało się wyprowadzić z okupowanych terenów na Ukrainie. O akcji poinformował Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy.
Jakie było tło akcji ratunkowej?
Jak podkreślił Jermak, akcja, ma na celu bezpieczne wydostanie dzieci, które zostały deportowane do Rosji lub pozostawały na terenach kontrolowanych przez Rosję. Program koncentruje się na wsparciu dzieci, które często padają ofiarą represji ze strony okupacyjnych władz.
Czytaj także: Porwała 4-latkę z Chersonia. Opowiedziała o tym Putinowi
Wśród ocalonych dzieci znajdują się m.in. dwie siostry, które nie chciały uczęszczać do rosyjskich szkół, co spotkało się z groźbami odebrania ich matce przez prorosyjską administrację.
Jakie były trudności podczas ratowania dzieci?
W akcji udział wzięły również inne dzieci, które stawiały opór przymusowej asymilacji. Przykładem jest nastolatek, który odmówił nauki w rosyjskiej szkole, oraz dziewczynka, której wraz z matką nie pozwolono na wyjazd z obszarów okupowanych, ze względu na służbę jednego z krewnych w ukraińskiej armii.
Według ukraińskich władz, do tej pory Rosjanie mieli nielegalnie deportować lub przymusić do przesiedlenia ponad 19,5 tys. dzieci do Rosji i Białorusi, łamiąc w ten sposób Konwencje genewskie. Niektóre badania sugerują, że liczba ta może być jeszcze wyższa, sięgając 35 tys.