Kreml straszy "nuklearną apokalipsą". Kpiąca riposta z USA
Kolejny z przedstawicieli kremlowskiej elity skomentował doniesienia o dostawach pocisków ze zubożonym uranem z Wielkiej Brytanii do Ukrainy. Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby nazwał obiekcje Kremla w tej sprawie "rozdmuchanym problemem" i "kolejnym chochołem, którego Rosjanie chcą przebić kołkiem".
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Miedwiediew z absurdalnymi oskarżeniami
- Każdy dzień dostaw zagranicznej broni na Ukrainę przybliża nuklearną apokalipsę - stwierdził w środę Dmitrij Miedwiediew, wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, cytowany przez rosyjskie agencje TASS i RIA-Novosti.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Miedwiediew dodał, że "Zachód nie wierzył w stopień determinacji prezydenta Rosji Władimira Putina, gdy odmówił mu udzielenia gwarancji bezpieczeństwa Rosji".
Politykowi chodzi o dyplomatyczną wymianę z grudnia 2021 r. Kreml żądał wówczas, by Stany Zjednoczone i NATO zagwarantowały Rosji bezpieczeństwo, poprzez zobowiązanie się do nierozprzestrzeniania Sojuszu na wschód, a także wycofanie natowskiej infrastruktury wojskowej w granice sprzed 1997 r.
- Konsekwencje dla Zachodu są dużo bardziej skomplikowane, niż mogłyby być, gdyby podpisali z nami dokumenty w grudniu (2021 r. - red.) - stwierdził Miedwiediew.
Kirby: rozdmuchany problem
- Amunicja zawierająca zubożony uran jest dość powszechnie używana od dekad. Jeśli Rosja obawia się o swoje czołgi, powinna je wycofać z Ukrainy - ripostował rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby. Co więcej, nazwał obiekcje Kremla w tej sprawie "rozdmuchanym problemem" i "kolejnym chochołem, którego Rosjanie chcą przebić kołkiem".
Kirby zaznaczył, że USA nie przekazały Ukrainie żadnej amunicji ze zubożonym uranem. Jak zauważył, badania wykazały, iż nie niesie ona zagrożenia radioaktywnego i nie ma mowy, by mogła być traktowana jako broń jądrowa. Jej zaletą jest natomiast większa zdolność przebijania pancerza.
Kpiny z Putina
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA z przekąsem porównał też niedawną wizytę Putina w Mariupolu ze środową wizytą prezydenta Zełenskiego w okolicach Bachmutu.
- Tam toczą się najbardziej zacięte walki, a mimo tego Zełenski tam pojechał. Tymczasem innego dnia Putin zdecydował się pojechać do Mariupola, który znajduje się tak daleko od walk, jak to tylko możliwe w granicach Ukrainy, by przyglądać się rekonstrukcji po zniszczeniach, których dokonała jego własna armia - powiedział.
Kirby wyraził też zdumienie z powodu przyznania odznaczeń przez Rosję pilotom myśliwców Su-27, którzy uderzyli w amerykańskiego drona MQ-9 nad Morzem Czarnym. Jak stwierdził, nie zna żadnego wojska na świecie, które odznaczyłoby pilota za zderzenie się z dronem.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ