Kielce. Wojewódzki Szpital Zespolony wprowadza całkowity zakaz odwiedzin. Chodzi m.in. o koronawirusa

Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach wprowadził całkowity zakaz odwiedzin. Powód? Duża liczba zachorowań na różne infekcje oraz informacje dotyczące koronawirusa z Chin.

Kielce. Wojewódzki Szpital Zespolony wprowadza całkowity zakaz odwiedzin. Chodzi m.in. o koronawirusa
Źródło zdjęć: © iStock.com
Karolina Kołodziejczyk

Zakaz obowiązuje we wszystkich oddziałach pediatrycznych, Klinice Położnictwa i Ginekologii oraz Neonatologii.

- W tyle głowy mamy koronawirus. Na oddziałach, gdzie mamy dzieci, chcemy maksymalnie wykluczyć możliwość rozprzestrzeniania się zarazków. Była to wspólna decyzja zespołu ds. epidemiologii. Wolimy dmuchać na zimne. Prawie co roku o tej porze wprowadzamy podobne ograniczenia, głównie z obawy przed grypą. Teraz podobnie zachorowań na grypę jest więcej, ale w tle jest również koronawirus - powiedział w rozmowie z PAP Bartosz Stemplewski, dyrektor WSZ.

Tam, gdzie hospitalizowani są dorośli pacjenci, możliwość odwiedzin została ograniczona do jednej osoby. Pojawił się również apel o przestrzeganie podstawowych środków ostrożności oraz zasad higieny. Chodzi o częste mycie rąk i niewchodzenie na oddziały w odzieży wierzchniej. Dyrektor wskazuje również na to, że do szpitala w ogóle nie powinny przychodzić osoby zainfekowane.

Warto przypomnieć, że w Kielcach służby sanitarne objęły nadzorem dwóch mężczyzn. Jeden wrócił właśnie z Wuhan, drugi – z Dubaju. Nie trafili jednak do szpitala i nie mają objawów choroby. Są w stałym kontakcie z Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym.

Koronawirus z Chin? Najnowsze informacje

Rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar potwierdził w rozmowie z WP, że w Gdańsku nie wzrosła liczba osób, które są poddawane obserwacji w celu wykluczenia u nich koronawirusa. - Nadal są to dwa przypadki - powiedział w środę wieczorem.

Tego samego dnia łódzkie pogotowie przewiozło do szpitala młodego mężczyznę, który kilka dni wcześniej wrócił do Polski z chińskiego Wuhan. Mężczyzna trafił na oddział zakaźny. Badana jest również Amerykanka, która po podróży do Azji od kilku dni przebywała w Polsce.

Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli w trybie pilnym przeprowadzi kontrole. Mają one objąć "wszystkie kluczowe elementy systemu ochrony przed tego rodzaju zagrożeniami, a przeprowadzona zostanie w wytypowanych szpitalach, na lotniskach, w portach morskich, w jednostkach ratownictwa medycznego i stacjach sanepidu".

Chińska narodowa komisja zdrowia podała najnowszy bilans ofiar śmiertelnych koronawirusa, który wzrósł do 170. W ciągu dobry zmarło kolejne 38 osób. Wszystkie ofiary pochodziły z Chin. Jak wynika z danych komisji, w ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano również 1737 nowych przypadków zakażenia. Obecnie ilość osób zakażonych wynosi 7711.

Do tej pory przypadki zarażenia odnotowano m.in. w Tajlandii, Korei Południowej, Singapurze, Wietnamie, Japonii, a także USA, Kanadzie, Sri Lance, Arabii Saudyjskiej, Australii, Nepalu oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Koronawirus dotarł również do Europy - chodzi o Niemcy, Francję i Finlandię.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

koronawiruschinykielce
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (26)