Koronawirus z Chin. Kolejne przypadki w Europie
Koronawirus z Chin rozchodzi się po Europie. Po czterech przypadkach w Niemczech, chorobę potwierdzono u piątej osoby we Francji. Wirus dotarł też do kolejnego kraju - tym razem padło na Finlandię.
29.01.2020 | aktual.: 29.01.2020 21:00
Koronawirus z Chin dotarł do Rovaniemi na północy Finlandii. Do tamtejszego szpitala trafiła pochodząca z miasta Wuhan chińska turystka. To pierwszy przypadek śmiertelnego wirusa w tym kraju i dziewiąte odnotowane zakażenie w Europie.
Obecność koronowirusa w organizmie Chinki potwierdził Fiński Instytutu Zdrowia (THL). Jednostka podległa tamtejszemu ministerstwu zdrowia i spraw socjalnych potwierdziła pierwszy przypadek choroby w tym kraju po tym, jak laboratorium w Helsinkach przekazało dokładne wyniki badań krwi turystki.
Koronawirus z Chin. Kolejne przypadki w Europie
Koronawirus z Chin rozchodzi się po Europie. Finlandia jest już trzecim krajem, gdzie odnotowano obecność śmiertelnej choroby. Pierwsze odnotowano we Francji - w środę liczba zakażonych wzrosła tam do pięciu. To córka mężczyzny, u którego wcześniej zdiagnozowano chorobę. Cztery przypadki stwierdzono w Niemczech.
Koronawirus w Polsce jest póki co w sferze obaw. Personel oddziałów zakaźne w całym kraju pracuje na pełnych obrotach - osoby wracające z Chin lub mające w podróży styczność z obywatelami tego kraju masowo zgłaszają się do placówek.
W co najmniej trzech miejscach w Polsce ich obawy uznano za uzasadnione: w Gdańsku kwarantannie - do czasu potwierdzenia obecności wirusa - poddano dwie osoby, w Łodzi i Bydgoszczy - po jednej. Kilkanaście kolejnych osób izoluje się w domach pod nadzorem lekarzy i pracowników Sanepidu.
Więcej o koronawirusie przeczytasz tutaj: Koronawirus atakuje. Linie lotnicze zawieszają loty do Chin
Koronawirus z Chin. KE uruchomiła Mechanizm Ochrony Ludności
Zobacz także
Koronawirus z Chin. Śmiertelne żniwo
Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo w Chinach. To z tego kraju pochodzą osoby, które przegrały walkę z chorobą. Do wieczora polskiego czasu odnotowano 133 zgony zarażonych. Liczba osób, u których wykryto wirusa, przekroczyła natomiast 6 tysięcy.
Walkę z koronawirusem deklaruje WHO. Kierownictwo Światowej Organizacji Zdrowia podkreśla, że władze Chin są otwarte na współpracę, zupełnie inaczej niż w przypadku epidemii SARS kilka lat wcześniej. Prezydent kraju Xi Jingping zezwolił ekspertom WHO na kierowanie pracami międzynarodowego zespołu, który uda się do Chin i wesprze tamtejsze służy w gromadzeniu danych i walce z epidemią.
Czytaj też: Łódź. Karetka zabrała pacjenta z podejrzeniem koronawirusa
Koronawirus w Chinach. Samolot z Pekinu wylądował w Warszawie. "Wszyscy na pokładzie mieli maski. Załoga też"
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl