Iwona Hartwich: jestem społecznikiem, nie myślałam o wstąpieniu do partii

- Do Sejmu kandyduję jako typowy społecznik, mogę być bardzo silnym głosem środowiska osób niepełnosprawnych – stwierdziła Iwona Hartwich w Polsat News. Zdaniem mamy niepełnosprawnego Kuby, właśnie ta grupa wciąż nie ma reprezentacji w parlamencie.

Iwona Hartwich: jestem społecznikiem, nie myślałam o wstąpieniu do partii
Źródło zdjęć: © PAP | PAP
Katarzyna Romik
148

Iwona Hartwich wystartuje w jesiennych wyborach do Sejmu z 3. miejsca na liście w Toruniu. Zapewniła w Polsat News, że w tej sprawie już się nic nie zmieni, bo "jest po słowie z Grzegorzem Schetyną".

- Nie myślałam, żeby wstąpić do partii. Jestem typowym społecznikiem. Decyzję o tym, że chcę startować w wyborach podjęłam w zasadzie już po zakończeniu naszego 40-dniowego protestu - mówiła Hartwich.

Dodała, że czekała na godną rozważenia propozycję udziału w wyborach. Kiedy się pojawiła, nie miała żadnych wątpliwości. - Moje oświadczenie na Facebooku jest oficjalne i obowiązujące i nie szukajmy już tu sensacji. Nie pozbawiam nikogo miejsca na liście, nie chcę się do tego odnosić - stwierdziła zapytana o Arkadiusz Myrchę, który miałby dostać dalsze miejsce na liście.

- Kibicuję panu Arkadiuszowi, mam mu pomagać i zawsze będę mu pomagać. A dla mnie ta trójka na liście jest realną szansą na to, żeby coś zmienić w środowisku osób niepełnosprawnych - podkreśliła działaczka w Polsat News.

Iwona Hartwich przypomniała, że była organizatorką dwóch protestów w Sejmie. - Nie można ich porównywać pod względem człowieczeństwa. Nikt w 2014 r. nie zamykał nam okien, nikt w nocy nie włączał zimnych nawiewów. Dla mnie ten rząd nie ma żadnych standardów i został zdyskwalifikowany, gdy zakończył się nasz protest - powiedziała kandydatka w programie "Graffiti".

- Za czasów PO było ciężko, ale zawsze jak protestowaliśmy, to coś dostawaliśmy. Czy było to 100 czy 200 zł. Teraz zostaliśmy zlekceważeni. Także przez prezydenta Andrzeja Dudą, do którego mamy ogromny żal - przyznała Hartwich.

We wrześniu ma odbyć się kolejny protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów.

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Robert Biedroń wyklucza poparcie Romana Giertycha w wyborach do Senatu

Wybrane dla Ciebie

Putin tworzy strefę buforową. W obwodzie sumskim
Putin tworzy strefę buforową. W obwodzie sumskim
Ziobro oskarża Tuska. "Spod palca przekazał 40 milionów Owsiakowi"
Ziobro oskarża Tuska. "Spod palca przekazał 40 milionów Owsiakowi"
Sprawa Mateckiego. Rzecznik prokuratury ucina dyskusję
Sprawa Mateckiego. Rzecznik prokuratury ucina dyskusję
15 krajów. Są chętni do dyskusji o "nowej architekturze bezpieczeństwa dla Ukrainy"
15 krajów. Są chętni do dyskusji o "nowej architekturze bezpieczeństwa dla Ukrainy"
Atak tygrysa syberyjskiego w Rosji. To już trzeci przypadek tej zimy
Atak tygrysa syberyjskiego w Rosji. To już trzeci przypadek tej zimy
Spotkanie Putin-Trump. Rosyjskie media podały termin i miejsce
Spotkanie Putin-Trump. Rosyjskie media podały termin i miejsce
Amerykanie w drodze do Moskwy. MSZ Rosji komentuje
Amerykanie w drodze do Moskwy. MSZ Rosji komentuje
Nie będzie kampanijnego wsparcia. Wiemy, kiedy może przyjechać Trump
Nie będzie kampanijnego wsparcia. Wiemy, kiedy może przyjechać Trump
Erdogan apeluje o zawieszenie broni: Rosja powinna odpowiedzieć
Erdogan apeluje o zawieszenie broni: Rosja powinna odpowiedzieć
Groźny incydent na granicy. Straż Graniczna zareagowała
Groźny incydent na granicy. Straż Graniczna zareagowała
Tak Matecki zacierał ślady i utrudniał śledztwo? "GW" ujawnia
Tak Matecki zacierał ślady i utrudniał śledztwo? "GW" ujawnia
Groził ekspedientce śmiercią. 41-latek w rękach policji
Groził ekspedientce śmiercią. 41-latek w rękach policji