Adam Bielan komentuje protest w Sejmie. "Straż Marszałkowska była pod dużą presją"

- Żałuję, że do protestu w ogóle doszło. Wyniesienie tych osób siłą spowodowałoby olbrzymie emocje w społeczeństwie, więc to nie wchodziło w grę - powiedział Adam Bielan o 40. dniach protestu osób niepełnosprawnych i ich rodzin w Sejmie.

Okupacja Sejmu trwała 40 dni
Źródło zdjęć: © PAP
Katarzyna Bogdańska

Po 40 dniach protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów w Sejmie został zawieszony. - My tu jeszcze wrócimy - zapowiada w rozmowie z Wirtualną Polską Iwona Hartwich.

- To były obrazki, których nie chcielibyśmy nigdy oglądać – ani w stosunku do osób niepełnosprawnych… To była okupacja ważnego budynku publicznego, parlamentu - powiedział o protescie w Sejmie Adam Bielan w rozmowie z Konradem Piaseckim w Radiu Zet.

- Szczerze mówiąc, jak rozmawiałem z moimi kolegami z parlamentów krajów zachodnich, którzy przyjechali na zgromadzenie parlamentarne NATO, to wszyscy nie mogli uwierzyć, że tak długo trwał protest. Myślę, że w większości ich krajów to byłoby niemożliwe. Zdaniem rządu, większość postulatów została spełniona. Część tych środków ogłosiła sukces. Żałuję, że do protestu w ogóle doszło, natomiast wyniesienie tych osób siłą spowodowałoby olbrzymie emocje w społeczeństwie, więc to też nie wchodziło w grę – mówił.

Przypomniał, że 4 lata temu protest trwał połowę krócej. - Mimo, że protestujący osiągnęli znacznie mniej niż dziś - dodał.

- Renta socjalna wzrosła za czasów naszych rządów o 40%. Również po proteście - wyliczał Bielan..

Zapytany o przykre sceny szarpaniny między protestującymi a Strażą Marszałkowską, powiedział, że "są momenty, w których Straż Marszałkowska musi użyć siły". Nie zgodził się jednak na mówienie o biuciu, bo takiego nie było.

- Straż Marszałkowska była poddana olbrzymiej presji, żeby w momencie, kiedy zapadła decyzja, że te obrady odbyły się w Sejmie, bo był rozważany również scenariusz wyprowadzenia tych obrad poza parlament, żeby zapewnić jak najwyższy poziom bezpieczeństwa. Wszyscy w tej sprawie byli pod dużą presją, w dużym stresie, zarówno protestujący, jak i strażnicy. Być może doszło w pewnym momencie do tego, że te emocje spowodowały jakieś sceny, których nie chcielibyśmy oglądać, ale z tak z reguły bywa przy tak emocjonalnych protestach - powiedział Adam Bielan.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Kłótnia przed Sejmem. "Nie zgadzam się ze strajkiem podłogowym"

Wybrane dla Ciebie

Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Trump zwiększa presję na Rosję. Wzywa UE do nałożenia ceł
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji