Wycofali się z obwodu kurskiego? Ukraiński dowódca wydał oświadczenie
Wojska ukraińskie nie zamierzają rezygnować z działań w obwodzie kurskim w Rosji - wynika z komunikatu wydanego przez generała Ołeksandra Syrskiego. Naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy podkreślił, że operacje będą kontynuowane "tak długo, jak będzie to właściwe i konieczne".
Generał Syrski zaznaczył, że ukraińskie jednostki obronne przemieszczają się na korzystniejsze pozycje, jeśli jest to konieczne. "Pomimo zwiększonej presji ze strony armii rosyjsko-północnokoreańskiej, będziemy utrzymywać obronę w obwodzie kurskim tak długo, jak będzie to właściwe i konieczne" - napisał Syrski na Facebooku. Priorytetem jest ratowanie życia żołnierzy.
Syrski w ten sposób odniósł się do informacji o wizycie rosyjskiego przywódcy Władimira Putina w obwodzie kurskim i raporcie szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji generała Walerija Gierasimowa, według którego ukraińskie wojska w obwodzie kurskim są okrążone.
Według portalu Ukrainska Pravda, ukraińskie wojska wycofują się z obwodu kurskiego, szczególnie w okolicach Sudży, ale nie opuszczają całkowicie tego regionu. Część jednostek, w tym wojska powietrznodesantowe, pozostaje na terytorium obwodu kurskiego, zbliżając się do granicy rosyjsko-ukraińskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie nastroje panują w Kijowie? "Czuć gniew na sojuszników"
Niepewna sytuacja w obwodzie kurskim
Ukrainska Pravda podkreśla, że wojska Kijowa w obwodzie kurskim nie są okrążone, choć sytuacja jest niepewna. Kluczowe jest utrzymanie drogi, którą poruszają się wojska. Wcześniej ukraińskie media informowały, że Siły Zbrojne Ukrainy wycofały się z rosyjskiej Sudży, ale nadal są obecne we wsiach na zachód od tej miejscowości.
Ukraińskie wojska wkroczyły do obwodu kurskiego 6 sierpnia 2024 r., co było zaskoczeniem dla Moskwy. Celem ofensywy było zmuszenie Rosjan do przerzucenia części sił z okupowanego Donbasu na wschodzie Ukrainy.