To miał być as Zełenskiego w negocjacjach z Putinem. Dramatyczny finał operacji kurskiej?

Ważą się losy operacji w obwodzie kurskim, gdzie siły rosyjskie odcinają od zaopatrzenia i próbują okrążyć kilka tysięcy żołnierzy ukraińskich. Jeśli Ukraina straci zdobyte tereny, może zaprzepaścić niemal jedyny atut w negocjacjach z Federacją Rosyjską - twierdzą analitycy wojskowi.

W obwodzie kurskim siły ukraińskie są zagrożone okrążeniem
W obwodzie kurskim siły ukraińskie są zagrożone okrążeniem
Źródło zdjęć: © Facebook | Sztab Generalny Ukrainy
Tomasz Molga

Liczące 10 tys. żołnierzy siły ukraińskie atakujące Rosję na jej własnym terytorium (w obwodzie kurskim) znalazły się w skrajnie trudnej sytuacji. Rozpoczęte pod koniec lutego nieustanne ataki elitarnej rosyjskiej jednostki dronów zniszczyły setki pojazdów jadących z zaopatrzeniem dla walczących. Według rozmówców agencji Unian, dowiezienie wody, żywności i zaopatrzenia wojskowego stało się wyzwaniem.

Bastionem Ukraińców staje się rosyjskie miasteczko Sudża. To tam wycofują się brygady ukraińskie na północnym skraju frontu. Tymczasem rosyjskie jednostki zamierzają odciąć to miasto od połączenia lądowego z terytorium Ukrainy (patrz mapa w dalszej części tekstu). Wczoraj zachodnie media poinformowały, że grupa ukraińskich żołnierzy może zostać otoczona.

- Putin chce zamknąć problem obwodu kurskiego, zanim dojdzie do bardziej zaawansowanych rozmów pokojowych. Jest jasne, że nie pozwoli, aby Wołodymyr Zełenski mógł użyć tego argumentu w negocjacjach - komentuje dla WP gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych w Polsce.

- Zamysł rosyjskich wojskowych, by odciąć Ukraińców, był jednoznaczny od wielu tygodni. W tej chwili ta ich operacja postępuje. Teraz albo siły ukraińskie w porę zdołają się wycofać, albo po zamknięciu okrążenia zostaną one zniszczone. I to bezlitośnie, czyli z użyciem artylerii i lotnictwa - dodaje gen. Skrzypczak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trump liczy na przełom w Rijadzie. "Dokonamy dużego postępu"

Powrót do Ukrainy? Zanosi się na finał operacji kurskiej

Zdaniem gen. Skrzypczaka Ukraina mogłaby przeciwdziałać okrążeniu, ale wiązałoby się to z wysłaniem na odsiecz poważnych sił. Według rozmówcy WP nie wiadomo, czy ukraińscy dowódcy dysponują wystarczającymi rezerwami w regionie.

Agencja Unian oraz ukraińska redakcja "Forbesa" komentują, że zmiana sytuacji na tym polu bitwy będzie wstępem "do całkowitego wycofania się wojsk ukraińskich spod Kurska i powrotu do względnie bezpiecznych rejonów północnej Ukrainy".

Sytuacja w obwodzie kurskim
Sytuacja w obwodzie kurskim© WP | wp.pl

"Sytuacja stała się kilka dni temu bardzo skomplikowana. Zachodnie media poinformowały, że grupa ukraińskich żołnierzy może zostać otoczona. Jeśli zatem Ukraina straci Kursk, może stracić niemal jedyny atut w negocjacjach z Federacją Rosyjską" - donosi agencja Unian.

Tymczasem 12 lutego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział wymianę terytoriów: części zdobytego obwodu kurskiego w zamian za ukraińskie terytoria kontrolowane obecnie przez armię rosyjską. Propozycja padła podczas wywiadu z dziennikarzami brytyjskiego "Guardiana". Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odparł: "To niemożliwe. Rosja nigdy nie omawiała i nigdy nie będzie omawiać kwestii wymiany swojego terytorium".

Brawurowy atak Ukrainy na region kurski rozpoczął się 6 sierpnia. Po zaskakującym sukcesie zdobyto ponad 120 miejscowości, w tym miasteczko Sudża (leży 88 km od Kurska). Trzy miesiące temu Rosjanie rozpoczęli ofensywę mającą na celu odbicie regionu. To na tym odcinku frontu walczyli po stronie Rosji m.in. żołnierze z Korei Północnej.

- Pod koniec lutego sytuację pogorszyło przybycie elitarnej rosyjskiej jednostki dronowej Rubicon. Operatorzy stosują zaawansowaną taktykę, a ich drony, jak się wydaje, potrafią pokonać ukraińskie systemy zagłuszania radiowego - oceniał analityk wosjkowy Andrew Perpetua.

Rosyjskie siły stosują również strategię niszczenia mostów i dróg w obwodzie kurskim, aby odciąć ukraińskie oddziały od możliwości odwrotu na północ Ukrainy. Działania te wpisują się w szerszą strategię Kremla, dążącą do ostatecznego przełamania ukraińskiego oporu w regionie.

"Wróg niszczy mosty w obwodzie kurskim i wzdłuż granicy międzynarodowej, próbując utrudnić ruch operacyjnej grupy Siwiersk przed wyjściem z obwodu kurskiego na Ukrainę" - ostrzegało w weekend ukraińskie Centrum Strategii Obronnych.

Rosjanie intensyfikują swoje działania, próbując wykorzystać osłabienie ukraińskich sił związane z ogłoszeniem decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o wstrzymaniu wsparcia wojskowego dla Ukrainyzakończeniu wymiany informacji wywiadowczych między USA a Ukrainą.

Tomasz Molga, dziennikarz Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosjanegocjacje pokojowe

Wybrane dla Ciebie