negocjacje pokojowe

Prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu ufa 57 proc. Ukraińców i "to bardzo dobry wynik", który "daje legitymację do negocjacji" - tak ukraińscy socjolodzy odpowiadają na twierdzenia prezydenta USA Donalda Trumpa. Zarzucił on ukraińskiemu przywódcy, że ma tylko 4 proc. poparcia, zatem w Ukrainie powinny odbyć się wybory.

- Ta narracja, która teraz się nasila ze strony USA, jest bardzo niebezpieczna. Trump mówi po prostu to, co Putin chce usłyszeć. To skandal twierdzić, że Ukraina wywołała tę wojnę. To potworne kłamstwo, które powinno spotkać się z bardzo ostrą reakcją ze strony Europy - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Vasylyna Lychko, mieszkanka Odessy.

Sekretarz stanu USA Marco Rubio odbył rozmowy z szefami dyplomacji Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec oraz z szefową polityki zagranicznej UE Kają Kallas. Rubio podczas rozmowy z Antonio Tajanim, szefem włoskiego MSZ zapewnił, że Europa będzie aktywnie uczestniczyć w procesie pokojowym w Ukrainie.

Książę koronny Arabii Saudyjskiej Mohammed bin Salman chciał, aby prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski był reprezentowany podczas rozmów między przedstawicielami USA i Rosji w Rijadzie. Informację tę podał Bloomberg, powołując się na osobę zaznajomioną z planami.

Według Petera Dorana eksperta waszyngtońskiego think tanku Foundation for Defense of Democracies prezydentowi Trumpowi zależy na trwałym pokoju na Ukrainie. Ekspert w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej podkreśla jednak, że dla osiągnięcia pokoju niezbędna jest silna presja ekonomiczna na Rosję.

- Rosjanie mają przed sobą nie starą, świetnie rozpoznaną amerykańską dyplomację, tylko "falującą powierzchnię morza", z którego co chwila może się wyłonić jakiś potwór. To jest zupełnie nieprzewidywalne - mówił w programie "Newsroom" WP badacz dziejów Rosji prof. Hieronim Grala (Wydział "Artes Liberales" UW). Ekspert zwrócił ponadto uwagę na liczne problemy, z którymi boryka się Rosja oraz błędy popełnione przez USA.

Prezydent Andrzej Duda, który we wtorek spotkał się z amerykańskim wysłannikiem generałem Keithem Kelloggiem, by omówić kwestie bezpieczeństwa, wyraził nadzieję na przerwanie walk na terytorium Ukrainy. Podkreślił zaangażowanie USA w ten proces.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski we wtorek odwołał wizytę w Arabii Saudyjskiej. Planowana była na środę, została przeniesiona na 10 marca. Poprzedzić ma ją bowiem, jak zaznaczył Zełenski, spotkanie z delegacją USA w Kijowie.

Donald Trump ogłosił zespół czterech amerykańskich urzędników do negocjacji zakończenia wojny między Rosją a Ukrainą.

Olaf Scholz jako pierwszy opuścił Pałac Elizejski po nadzwyczajnym szczycie w Paryżu. Kanclerz Niemiec opublikował krótkie oświadczenie na platformie X. "Sytuacja jest trudna dla Europy. Nie oznacza to jednak, że można narzucić pokój Ukrainie" - napisał.

USA i Rosja nie uzgodniły jeszcze sposobu rozpoczęcia negocjacji dotyczących wojny na Ukrainie. Spotkanie w Rijadzie nie jest początkiem rozmów, a jedynie kontynuacją wcześniejszych kontaktów - zapewniają przedstawiciele krajów.

- Polska nie zapewni sobie bezpieczeństwa, chowając głowę w piasek. Kiedy coś się dzieje blisko naszych granic, musimy uczestniczyć w rozwiązaniach - powiedział WP gen. Roman Polko, odnosząc się do stanowiska rządzących ws. potencjalnego udziału polskich sił w misji pokojowej na Ukrainie.

Wołodymyr Zełenski powiedział Donaldowi Trumpowi podczas środowej rozmowy telefonicznej, że Putin tylko udaje, że chce negocjować porozumienie pokojowe, ponieważ się go boi. Tak twierdzi jeden z portali, który powołuje się na osoby z otoczenia ukraińskiego prezydenta.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że Rosja i USA mają polityczną wolę zakończenia wojny w Ukrainie. Ma być to efektem rozmowy telefonicznej prezydenta Trumpa i Putina.

Według "Washington Post", rozmowa Donalda Trumpa z Władimirem Putinem wzbudziła obawy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Pogłębiający się sojusz między przywódcami może wpłynąć na przyszłość Ukrainy, co niepokoi Kijów.

- Zaliczył cały szereg zwycięstw (Putin - red.). (...) Ma teraz dokładnie to, czego chciał. Nie chce negocjować z Zełenskim, chce negocjować z Trumpem - mówił John Bolton, były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA. W rozmowie z CNN ekspert ostro skrytykował rozmowę amerykańskiego przywódcy z Putinem.

Rosyjskie wojska kontynuują ofensywę w Ukrainie, dążąc do zdobycia strategicznego dla frontu Kupiańska. Eksperci ostrzegają, że Putin w najbliższych dniach uderzy z pełną siłą, a jego żołnierze już czekają na rozkaz.

Wasilij Nebenzia, stały przedstawiciel Rosji przy ONZ, deklaruje gotowość do negocjacji pokojowych ws. Ukrainy. Zastrzegł jednak, że Kreml nie zaakceptuje scenariuszy zamrożenia wojny ani inicjatyw pokojowych Kijowa.

W Ukrainie coraz wyraźniej widać zmęczenie wojną. Z sondażu wykonanego przez amerykański Instytut Gallupa wynika, że dla ponad połowy Ukraińców pełne zwycięstwo nad Rosją nie jest już najważniejsze. Większość badanych chce szybkiego zawarcia pokoju. Nawet kosztem ustępstw wobec Rosji. To wyraźna zmiana w porównaniu z nastrojami w pierwszych miesiącach wojny.

Anonimowy ukraiński urzędnik ujawnił w rozmowie z agencją Reuters, że nadchodzące miesiące będą decydujące dla przygotowań do negocjacji pokojowych z Rosją. Podkreślił, że zbliżająca się zima to krytyczny moment, a Siły Zbrojne Ukrainy mają ograniczony czas na umocnienie swojej pozycji na froncie.