Putin tworzy strefę buforową? Doniesienia o obwodzie sumskim
Władimir Putin pojawił się w środę w jednym z punktów dowodzenia w obwodzie kurskim. Był, co się rzadko zdarza, w mundurze. Stwierdził, że należy jak najszybciej wypchnąć wroga z granic obwodu i rozważyć utworzenia strefy buforowej na granicy. Sztab generalny już poinformował, że rosyjskim żołnierzom udało się przekroczyć w kilku miejscach granicę z obwodem sumskim.
Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie media i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
- Naszym zadaniem w najbliższej przyszłości jest to, aby w jak najkrótszym czasie ostatecznie pokonać wroga, który okopał się na terytorium obwodu kurskiego i prowadzi tu działania wojenne - powiedział Putin na spotkaniu, które odbył w jednym z posterunków dowodzenia w obwodzie kurskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Putin zagra w grę Trumpa? "Jeśli nie, wojna będzie trwała dalej"
Jak przekazał rosyjski sztab generalny, w ciągu dnia wojska rosyjskie wyzwoliły pięć osad. Pod ich kontrolą znalazło się centrum Sudży. Do niewoli miało trafić ponad 400 ukraińskich żołnierzy.
Strefa buforowa na granicy?
Rosjanie twierdzą też, że ich oddziały przekroczyły w kilku miejscach granicę z Ukrainą i wtargnęły do obwodu sumskiego.
Wcześniej informację o próbach wtargnięcia rosyjskich grup szturmowych na teren obwodu sumskiego przekazał rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko. Przekonywał jednak, że próby te zostały udaremnione przez funkcjonariuszy straży granicznej i wojska.
Z relacji TASS wynika, że podczas wizyty w obwodzie kurskim Putin powiedział, że obwód ten musi zostać całkowicie wyzwolony i że "trzeba rozważyć utworzenie strefy buforowej wzdłuż granicy państwowej". Możliwe, że próby zajęcia terenów przygranicznych w obwodzie sumskim są właśnie częścią realizacji planu Putina.
Źródło: tass.ru
