"Gazeta Polska" w pociągach przed wyborami. Samorządowcy oburzeni
Wspierająca PiS "Gazeta Polska" ma być rozdawana w piątek 13 października we wszystkich pociągach Polregio w całym kraju. Będzie to zaledwie dwa dni przed wyborami parlamentarnymi.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", w pociągach Polregio na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi mają zostać wyłożone egzemplarze "Gazety Polskiej" - gazety od lat wspierającej Prawo i Sprawiedliwość.
Za tą decyzją ma stać kierujący spółką Adam Pawlik, były radny PiS z Poznania.
- Każdy może komercyjnie złożyć takie zamówienie, ale ta sprawa budzi u nas zrozumiałe emocje. Część pracowników z niesmakiem przyjęła taką decyzję. Jest ogromne zamieszanie - mówi rozmówca "GW".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samorządowcy się skarżą
Spółka Polregio w dużej mierze należy do rządowej Agencji Rozwoju Przemysłu, ale pozostała część udziałów należy do samorządów wszystkich województw. Spora część z nich nie kryje oburzenia decyzją spółki, zwłaszcza, że to one dofinansowują przejazdy.
- A spółka ciągle chce więcej. Niedawno kolejarze z Polregio zażądali podwyżek, grozili strajkiem. Podpisaliśmy porozumienie. Przyjęliśmy, że najważniejsze jest to, by pasażerowie nie ucierpieli. A teraz dowiadujemy się, że będą w tych pociągach rozdawać "Gazetę Polską". Możemy się tylko domyślać, co się tam znajdzie - mówi "GW" oburzony urzędnik z województwa zachodniopomorskiego.
Kolejne kontrowersje
To nie jedyna kontrowersja związana mediami Tomasza Sakiewicza. W całej Polsce kolportowana jest broszura "Twój Głos Referendalny", wydawana przez fundację związaną z Sakiewiczem. We Władysławowie Poczta Polska dołączała ją do miejskiego biuletynu, wbrew wiedzy urzędu miasta.
Poczta zapewnia, że pomieszanie dwóch wydawnictw było "incydentalną, zupełnie niezamierzoną sytuacją".
Czytaj więcej:
Źródło: "Gazeta Wyborcza"