- Musimy przyspieszyć dostarczanie broni i amunicji (na Ukrainę) i to będzie główny cel naszej pracy w nadchodzących tygodniach - oświadczyła przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która w poniedziałek rano przybyła do Kijowa w związku z trzecią rocznicą rosyjskiej napaści na Ukrainę.
Nowe wsparcie finansowe dla Ukrainy
Podczas wizyty w Kijowie von der Leyen poinformowała o nowej płatności w wysokości 3,5 mld euro, która trafi do Ukrainy w marcu. To część większego programu wsparcia finansowego, który ma zapewnić Ukrainie do 50 mld euro pomocy w latach 2024-2027. Przewodnicząca KE zaznaczyła, że Europa zamierza wzmocnić Ukrainę w tym krytycznym momencie.
W rozmowie z dziennikarzami podkreśliła, że przedstawi "bardzo szybko" kompleksowy plan zwiększenia produkcji broni w Europie i jej zdolności obronnych, a Ukraina również na tym skorzysta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co dalej z Ukrainą? "Od wielu miesięcy nie wierzę w pokój"
Von der Leyen zapowiedziała pełną integrację rynku energii elektrycznej UE z Ukrainą i Mołdawią do końca przyszłego roku. Podkreśliła również, że UE planuje rozszerzenie sankcji wobec Rosji, chyba że Rosjanie "wykażą prawdziwą chęć zawarcia trwałego porozumienia pokojowego".
- Wykorzystamy cały potencjał ogromnych ukraińskich magazynów gazu, z których 80 proc. znajduje się w pobliżu państw członkowskich UE - zapowiedziała szefowa KE. - Przyspieszymy inwestycje w odnawialne źródła energii na Ukrainie. Wszystkie te wysiłki doprowadzą do większego bezpieczeństwa energetycznego dla obu stron - Ukrainy i Unii Europejskiej - dodała.
W Kijowie zaplanowano w poniedziałek wspólne posiedzenie kolegium komisarzy europejskich z ukraińskim rządem, prowadzone przez von der Leyen i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.