Dramatyczny apel siostrzenicy przywódcy Iranu. Wezwała świat do zerwania kontaktów z Teheranem

Jak donosi Reuters, siostrzenica najwyższego przywódcy Iranu, ajatollaha Alego Chameneiego wezwała świat do zerwania wszelkich więzi z Teheranem. Apel Farideh Moradkhani został opublikowany w sieci w związku z brutalnie tłumionymi przez władze protestami, które przetaczają się przez kraj po śmierci Mahsy Amini.

Farideh Moradkhani i Ajatollah Ali Chamenei
Farideh Moradkhani i Ajatollah Ali Chamenei
Źródło zdjęć: © East News, YouTube
Karina Strzelińska

28.11.2022 13:16

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Wideo w serwisie YouTube opublikował w piątek brat aktywistki - Mahmoud Moradkhani. Nagranie Farideh Moradkhani, siostrzenicy najwyższego przywódcy Iranu ajatollaha Alego Chamenei, pojawiło się w sieci po tym, jak agencja prasowa HRANA poinformowała w środę o jej zatrzymaniu.

- Nadszedł czas, aby wszystkie miłujące wolność kraje odwołały wszystkich swoich przedstawicieli z Iranu w symbolicznym geście i wydaliły przedstawicieli i sojuszników tego brutalnego reżimu, wyrażając w ten sposób solidarność z miłującymi wolność ludźmi Iranu - mówi Moradkhani na filmie.

ّFarideh MORADKHANI

Biuro ajatollaha Alego Chamenei dotychczas nie skomentowało sprawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Protesty w Iranie

Protesty w Iranie wywołała śmierć 22-letniej Mahsy Amini, która została zatrzymana przez irańskich funkcjonariuszy z policji obyczajowej za "nieodpowiedni strój". Reuters podaje, że dla władz demonstracje stanowią jedno z największych wyzwań od czasu rewolucji islamskiej w 1979 roku.

W niedzielę agencja informacyjna HRANA przekazała, że w zamieszkach, które wybuchły dwa miesiące temu zginęło nawet 450 demonstrantów, a w tym 63 osoby niepełnoletnie i 60 członków sił bezpieczeństwa. Ponad 18 tys. protestujących zostało zatrzymanych. W swoim apelu Moradkhani odniosła się do śmierci małoletnich protestujących.

- O wolni ludzie, bądźcie z nami i powiedzcie swoim rządom, by przestały wspierać ten morderczy i zabijający dzieci reżim. Ten rząd nie jest lojalny wobec żadnej z zasad religijnych i nie zna też żadnych zasad poza siłą i utrzymaniem władzy - mówi Moradkhani w nagraniu.

Reuters przekazał, że w czwartek najwyższy organ ONZ ds. praw człowieka powołał komisję śledczą, która zbada brutalne tłumienie protestów antyrządowych w Teheranie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (51)