Cydr, nalewki i wina po 30 zł. Takie alkohole kupuje rząd Beaty Szydło
Wirtualna Polska sprawdziła, ile poszczególne resorty wydają na wysokoprocentowe trunki. Najwięcej, bo niemal 750 butelek, kupiło MSZ. Zakupy obozu PiS to jednak zaledwie promil tego, co kupował rząd PO-PSL.
16.06.2017 | aktual.: 16.06.2017 14:40
Najwięcej na alkohol wydało od początku 2016 roku ministerstwo spraw zagranicznych. Wszystko przez liczne uroczystości z udziałem gości z zagranicy. MSZ zakupiło trunki za 24 tys. zł. Były to m.in. trzy butelki whisky (łącznie 299 zł), dziewięć nalewek (508 zł), 330 butelek białego wina (11 tys. zł), 315 sztuk wina czerwonego (10,5 tys. zł) oraz 90 wina musującego (2,4 tys. zł). Biuro rzecznika prasowego poinformowało, że alkohol resort "zakupił na potrzeby oprawy protokolarnej spotkań służbowych".
Wino i nalewki
W ciągu niemal półtora roku Kancelaria premier Beaty Szydło kupiła alkohol za 3,6 tys. zł. Było to dziewięć butelek cydru (łącznie 113,9 zł), 10 nalewek (209,9 zł) oraz 42 wina (3,3 tys. zł). - Zakupów dokonano na potrzeby magazynu upominków w związku z wizytami krajowymi i zagranicznymi Prezesa Rady Ministrów m.in. z premierem Wielkiej Brytanii, premierem Rumunii, podczas Forum Ekonomicznego oraz spotkania Grupy Wyszehradzkiej. Kwota obejmuje również zakup polskich win do magazynu na potrzeby przyszłych upominków wręczanych podczas wizyt i spotkań zagranicznych Prezesa Rady Ministrów – wyjaśnia Centrum Informacyjne Rządu.
Rządzący nie przywiązują raczej dużej wagi do jakości alkoholi, które wręczają w ramach protokołu dyplomatycznego. Jak przekazał nam Szymon Huptyś, rzecznik resortu, przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa w ramach prezentów kupili dwa wina, łącznie płacąc za nie 44,58 zł.
Ministerstwa finansów, środowiska, edukacji, zdrowia, rodziny, pracy i polityki społecznej oraz spraw wewnętrznych i administracji nie wydały na alkohol ani złotówki. MON oraz resort rolnictwa nie odpowiedziały na nasze pytania.
Sikorski był rekordzistą
W sumie przez niespełna półtora roku rząd premier Szydło wydał na alkohol ponad 28,5 tys. zł. To nic w porównaniu z poprzednim obozem rządzącym. "Super Express" pisał, że szef MSZ Radosław Sikorski kupował co miesiąc średnio 163 butelki alkoholu i miał wydać na ten cel ok. pół miliona złotych. Kancelaria Premiera Donalda Tuska przez pierwszy rok urzędowania wydała 75 tysięcy złotych na zakup trunków. Kupiono 912 sztuk m.in. whisky, likierów i wina. Za rządów Ewy Kopacz na stanowisku szefowej rządu na ten cel poszło 34,2 tys. zł.
Rząd PiS stoi na stanowisku, że należy ograniczyć dostęp do alkoholu. Resort zdrowia chce ograniczyć liczbę punktów, gdzie można kupić wyskokowe trunki oraz ograniczyć możliwość ich reklamowania.