Chcą uchylić mu immunitet. Banaś: do Najwyższej Izby Kontroli wpłynęło pismo
Marian Banaś pozbawiony immunitetu? Wniosek Prokuratura Generalnego trafił na biurko marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Teraz odpowiednie dokumenty trafiły do Najwyższej Izby Kontroli, o czym poinformował w piątek sam zainteresowany.
"Do Najwyższej Izby Kontroli wpłynęło pismo marszałek Sejmu Elżbiety Witek z wnioskiem o uchylenie mi immunitetu #ChodziONIK" - napisał na Twitterze Marian Banaś.
Odebrania immunitetu domaga się Prokurator Generalny, który wystąpił ze stosownym pismem do marszałek Witek. Białostocka prokuratura zamierza postawić Marianowi Banasiowi kilkanaście zarzutów - m.in. za podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych.
Sejm zajmie się wnioskiem na najbliższym posiedzeniu Sejmu - politycy, póki co, są podzieleni w kwestii głosowania. Marek Sawicki z PSL zapowiedział namawianie klubowych kolegów do głosowania "za" uchyleniem immunitetu. Dwa dni później lider Ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział dyscyplinę i głosowanie przeciw.
Głos w sprawie prezesa NIK zabrał także przewodniczący Platformy Obywatelskiej. - Mariana Banasia powinno się traktować jako politycznego świadka koronnego, który chce zeznawać w sprawie mafii PiS-u. Jako świadek wymaga ochrony, bo my nie wspieramy go w żadnych aktywnościach. To był kandydat PiS na to stanowisko - mówił na konferencji prasowej Donald Tusk. Był premier zamierza namawiać do niepopierania wniosku Zbigniewa Ziobry.
Przeczytaj też: NIK vs. Ziobro. Jakub Banaś ujawnia kulisy kontroli Izby
Zobacz też: Marian Banaś błędem prezesa PiS? "Trudna sytuacja dla władzy"