Donald Tusk apeluje o szczepienia. Wbił szpilę TVP Info
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wraca do aktywności medialnej. - Pomimo nadchodzącej czwartej fali koronawirusa nie trzeba wprowadzać lockdownu, ale rząd musi podjąć serię decyzji - mówił na konferencji prasowej były premier.
- Mamy wrażenie prowizoryczności działań rządu, dlatego zleciliśmy własne badania i spotkaliśmy się dziś z ekspertami związanymi z tematyką pandemii koronawirusa - mówił Donald Tusk.
- Nie mamy centrum zarządzania pandemią złożonego z ekspertów. Brakuje podstawowych narzędzi prawnych, bo ustanawianie prawa ugrzęzło gdzieś w gabinetach polityków - dodał przewodniczący Platformy Obywatelskiej. Według niego "działania rządu w pandemii to skandal organizacyjny".
Polityk zwrócił uwagę, że najważniejszym zadaniem wszystkich jest promocja szczepień. - Rządzący powinni wykorzystać do tego także media publiczne - mówił Tusk. Według przewodniczącego PO kwestia szczepień powinna być wyjęta z kontekstu politycznego.
Zobacz też: PGZ: Wojskowe Centralne Biuro Konstrukcyjno-Technologiczne
Reporter WP Patryk Michalski pytał premiera Tuska o podejście prezydenta Andrzeja Dudy do promocji szczepień. - Nie będę się wyzłośliwiał, bo sam o to prosiłem. Nie będę przytakiwał lub negował, czy prezydent przyczynił się do negacji szczepień przez negatywne słowa lub działania. Ma wielką robotę do wykonania - odpowiedział Donald Tusk.
Koronawirus. Tusk: gdyby TVP Info poświęciłoby połowę czasu, którą poświęca na lekcje niemieckiego z moją osobą...
Kolejne pytanie reportera WP dotyczyło "Lex TVN" oraz opóźniania przez Komisję Europejską przyjęcia KPO. - Takie akcje nie budują pozytywnej atmosfery wobec Polski. Nie wiem skąd ostrożność Komisji Europejskiej, ale pewnie związane jest raczej z pytaniem, czy PiS ma plan na dobre wykorzystanie pieniędzy z funduszy - dodał Tusk.
- Jeśli będzie poważna propozycja legislacyjna rządu, która się będzie podobać lub nie, ale będzie poparta przez naukowców, ekspertów Rady Medycznej, to będę namawiał wszystkich, aby popierali te rozwiązania. Ja będę brał to w ciemno - mówił Tusk. "Nie przymus i obowiązek, tylko rzucenie wszystkich sił na tłumaczenie, jak ważne jest szczepienie" - to według byłego premiera hasło, które powinno przyświecać rządzącym w ciągu kilku najbliższych tygodni.
- Gdyby TVP Info poświęciłoby połowę czasu, którą poświęca na lekcje niemieckiego z moją osobą, to mogłoby przekonywać do szczepień. Państwa sygnał dociera do części ludzi, dla których to jedyne źródło informacji. I to właśnie tam jest największy problem ze szczepieniami. Nie wystarczy infantylna promocja "ostatnia prosta", bo jesteśmy na wirażu dopiero - mówił.
- Telewizja publiczna nie spełnia swojej misji, wszystkie badania na to wskazują. Nikt nigdy chyba nie był objęty taką kampanią w mediach publicznych, jak ja. Dlatego mój apel - mówił Tusk.
Tusk o prezesie NIK: Banaś to polityczny świadek koronny
- Jeśli nauczycie się formułować pytania - a mówię jako były dziennikarz - które służą debacie, jeśli zmienicie formułę zadawania pytań i przestaniecie atakować opozycję, to będę odpowiadał na państwa pytania. Teraz nie mam takiej możliwości - powiedział Tusk w stronę pracownika TVP Info obecnego na konferencji prasowej.
- Jestem gotów was błagać (media), żebyście apelowali do przyjmowania szczepionek. Wiemy, jakie tereny mają z tym problem, to Małopolska, Podkarpacie między innymi. Gdyby media publiczne wywiązały się ze swojej roli, to nie rozmawialibyśmy dziś o przymusie szczepień - mówił przewodniczący PO.
- Mariana Banasia powinno się traktować jako politycznego świadka koronnego, który chce zeznawać w sprawie mafii PiS-u. Jako świadek wymaga ochrony, bo my nie wspieramy go w żadnych aktywnościach. To był kandydat PiS na to stanowisko - stwierdził pod koniec konferencji prasowej premier.