Rosja. Areszt dla aktywisty. Rozdawał "Rok 1984" Orwella
W Rosji aktywista Dmitrij Silin został aresztowany i oskarżony o "zdyskredytowanie rosyjskich sił zbrojnych". Wszystko przez rozdawanie bezpłatnych egzemplarzy książki.
W Iwanowie w Rosji aktywista Dmitrij Silin został aresztowany i oskarżony o "zdyskredytowanie rosyjskich sił zbrojnych". Aktywista rozdawał bezpłatne kopie "Roku 1984" George'a Orwella.
W "Roku 1984" George Orwell opisał konsekwencje działań państw totalitarnych. Jest to powieść o zniewoleniu człowieka przez władzę państwa totalitarnego, przejęciu kontroli nad każdym aspektem życia jednostki. Orwell ukazuje dramat człowieka uwikłanego w system partyjny, nad którym władzę sprawują ludzie bez skrupułów, zorientowani wyłącznie na własne korzyści.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Rosja. Masowe protesty przeciw wojnie z Ukrainą
W Rosji po wybuchu wojny doszło do masowych protestów przeciwko agresji na Ukrainę. W dniu rozpoczęcia wojny demonstracje miały miejsce w około 48 miastach Rosji. Policja zatrzymała 1083 osób, z czego ponad 500 w samej Moskwie. W Petersburgu policja zatrzymała ponad 240 osób. Po kilkadziesiąt osób zatrzymano w Krasnodarze na południu Rosji, Jekaterynburgu na Uralu i w Saratowie. Protesty odbyły się też m.in. w miastach Syberii, a także w Kaliningradzie i Murmańsku.
Od momentu wybuchu wojny na ulicach rosyjskich miast regularnie odbywały się demonstracje, na których Rosjanie pokazywali sprzeciw wobec ataku na Ukrainę. Podczas zgromadzeń dochodziło do masowych zatrzymań. Demonstranci byli traktowani brutalnie przez służby mundurowe. Zatrzymano już kilka tysięcy uczestników demonstracji w różnych miastach, m.in. aktywistów i dziennikarzy.
Białoruś. Zatrzymani aktywiści. Wyroki więzienia za naklejki
Centrum praw człowieka Wiasna poinformowało pod koniec marca o rewizjach i zatrzymaniach opozycyjnych aktywistów na Białorusi, w tym Zmiciera Daszkiewicza z Mińska i kilku działaczy z Mozyrza. Poinformowano także o wyrokach więzienia dla młodych ludzi, którzy mieli na słupach naklejać nalepki zachęcające do protestów.
Daszkiewicz, były więzień polityczny i były lider Młodego Frontu, został "zabrany przez ludzi w czarnych strojach" po rewizji przeprowadzonej w jego mieszkaniu.
Putin dostanie po głowie? Generał o rozczarowaniu prezydenta
W Czeczersku w obwodzie homelskim skazano na kary dwóch i 2,5 roku więzienia trójkę młodych ludzi, którzy w czerwcu 2021 roku mieli rozkleić kilka opozycyjnych nalepek zachęcających do protestów. W areszcie przebywali od grudnia ubiegłego roku.
W Mińsku w marcu zatrzymano także działaczkę opozycyjną, socjolog Taccjanę Wadałażską, która miała wcześniej status podejrzanej w sprawie związanej z protestami przeciwko reżimowi Alaksandra Łukaszenki.
Źródło: Twitter, PAP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski