PolitykaAfera Łukasza Mejzy. KO chce dymisji ministra i wiceministra sportu. "Zbierają podpisy"

Afera Łukasza Mejzy. KO chce dymisji ministra i wiceministra sportu. "Zbierają podpisy"

Koalicja Obywatelska chce złożyć wniosek o odwołanie ministra sportu Kamila Bortniczuka – wynika z rozmów z przedstawicielami klubu parlamentarnego KO. Powód? Obrona wiceministra Łukasza Mejzy. – Chcemy doprowadzić do debaty w Sejmie na temat jego szemranych biznesów – mówi o Mejzie poseł największej partii opozycyjnej.

Minister sportu Kamil Bortniczuk odejdzie z rządu? Chce tego opozycja.
Minister sportu Kamil Bortniczuk odejdzie z rządu? Chce tego opozycja.
Źródło zdjęć: © EASTNEWS | EASTNEWS
Michał Wróblewski

01.12.2021 | aktual.: 01.12.2021 10:49

Inicjatywa KO ma związek z publikacjami Wirtualnej Polski na temat biznesów wiceministra sportu Łukasza Mejzy. – Bortniczuk go bronił, więc bierze współodpowiedzialność. Jak najwięcej ludzi powinno się dowiedzieć o patologiach członków tego rządu, więc chcemy doprowadzić do debaty sejmowej na ten temat. Wniosek o wotum nieufności będzie ku temu okazją – słyszymy z klubu KO.

Minister Kamil Bortniczuk w ostatnich dniach w dość osobliwy sposób bronił swojego zastępcy. "Tu nie możemy mówić o złamaniu prawa. Tylko być może o jakiejś odpowiedzialności moralnej. Być może część tych chorych ludzi uzyskało nieuzasadnioną nadzieję na leczenie, ale z tego, co wiem, to minister Mejza jest świadomy tego, że popełnił błąd" – przyznał polityk, de facto potwierdzając odpowiedzialność Mejzy.

Jak słyszymy, posłowie opozycji zbierają podpisy pod wnioskiem o wotum nieufności wobec ministra sportu. Wkrótce wniosek ma zostać złożony do laski marszałkowskiej. – PiS ma jeszcze wybór: może wywalić Mejzę z rządu – mówi nam jeden z posłów Platformy.

Kamil Bortniczuk – członek Partii Republikańskiej Adama Bielana – został powołany na to stanowisko kilka tygodni temu. Wraz z nim do rządu wszedł Mejza, o którego działalności biznesowej – jak wynika z informacji przekazanych nam przez resort sportu – Bortniczuk miał nie wiedzieć.

– Kamil byłby najlepszym ministrem sportu w historii III RP. Zna się na tym, sam uprawia sport od lat, jest menadżerem wywodzącym się z branży sportowej – wyliczał kilka tygodni temu w rozmowie z WP Mejza.

Bortniczuka nasz rozmówca nie umiał się nachwalić. – Kamilowi się chce, jest sprawny i wciąż głodny. Tego brakuje w polskiej polityce. A to cecha ludzi sukcesu - nigdy nie być najedzonym, wciąż stymulować głód, starać się walczyć o najwyższe cele. Kamil to ma, ma ciąg na bramkę, jest bramkostrzelny zarówno na boisku, jak i w polityce. W końcu skuteczność jest najważniejsza – podkreślał Mejza.

Dziś młody polityk z dziennikarzami nie rozmawia. Przeciwko Mejzie są sami politycy PiS (formalnie Mejza nie należy nawet do klubu PiS, ale popiera tę partię w głosowaniach w Sejmie i twierdzi, że "wisi na nim rząd").

We wtorek o wyczekiwaniu na dymisję wiceministra sportu oraz stanowczą decyzję premiera mówił m.in. poseł Sylwester Tułajew. Takich działań domagali się również Kacper Płażyński i Paweł Lisiecki.

– Sprawa jest badana. Jeżeli będzie duże prawdopodobieństwo, że były działania niezgodne z prawem, to będzie dymisja – zapewniał w programie "Tłit" wiceszef klubu PiS Marek Suski. Poseł mówił też o reakcji Jarosława Kaczyńskiego na informacje Wirtualnej Polski. – Powiedział: "Natychmiast proszę to zbadać". Jeżeli rzeczywiście będzie prawdopodobieństwo tego rodzaju działań, to będzie odpowiednia reakcja – wyjaśnił Suski.

Sprawa Łukasza Mejzy. Rośnie napięcie w PiS

Sprawa Łukasza Mejzy od tygodnia nie schodzi z czołówek gazet i informacji telewizyjnych. Wszystko przez doniesienia dziennikarzy Wirtualnej Polski, którzy opisali działalność jednej z firm polityka, która miała specjalizować się w kosztownym leczeniu nowatorskimi metodami chorych m.in. na raka, Alzheimera, Parkinsona.

Mejza miał osobiście przekonywać potencjalnych pacjentów, a także opiekunów dzieci, o skuteczności stosowanych przez firmę metod. Problem w tym, że ich skuteczność nie jest potwierdzona, a przez część ekspertów uważana nawet za niebezpieczne dla pacjentów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (744)