złodzieje(strona 3/14)

Stanisław Piotrowicz nie zamierza przepraszać I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf i sędziego Krzysztofa Rączki. Według posła PiS pozew wobec jego osoby to "uciekanie się pod ochronę swoich".

W nocy z wtorku na środę nieznani sprawcy wysadzili bankomat przy ul. Piekoszewskiej w Kielcach. Policja nie podała ile konkretnie pieniędzy padło łupem rabusiów. Zrabowana kwota będzie dopiero sprawdzana.

Szajka włamywaczy używała samochodu jako narzędzia włamania do sklepów. Wyważali nim drzwi wejściowe i wjeżdżali do środka. Wszystko trwało kilka minut. Ich celem były markety położone w pasie przygranicznym z Niemcami.

Poseł PiS Stanisław Piotrowicz odpowiedział I prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Gersdorf. - Nigdy niczego obraźliwego pod adresem pani profesor nie powiedziałem - tłumaczy.

Dwóch mężczyzn z Radomia odpowie za kradzież pieniędzy ze świątyń. Gdy policjanci zatrzymali jednego z nich na gorącym uczynku, był kompletnie pijany. Kilka dni wcześniej udało mu się jednak wynieść m.in. laptopa z pobliskiej plebani. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Zbigniew Ziobro poinformował, że postępowanie dotyczące właściciela kantoru w Piszu zostało umorzone. - Musimy dać jasny sygnał przestępcom, że mają się bać - wyjaśnił minister sprawiedliwości.

Przygotowali już klucze do otwierania gablot jubilerskich i specjalną torbę wyłożoną folią zagłuszającą alarmy w bramkach kasowych. Warszawska policja zatrzymała dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o włamanie do sklepów jubilerskich i kradzież biżuterii wartej około 60 tys. zł.

W środę na gorącym uczynku złapano czterech żołnierzy, którzy kradli paliwo. Wszystko na szkodę 16. Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Drawsku Pomorskim. Mężczyźni zostali przyłapani przez żandarmów.

Złodzieje w województwie zachodniopomorskim wykręcili śruby mocujące szyny do podkładów kolejowych. Chcąc zarobić zapewne na sprzedaży w skupie złomu, mogli doprowadzić do potężnego wypadku.

W Krakowie ostrzegają przed wyłudzaczami. Tym razem oszuści podszywają się pod "pracownika spółdzielni mieszkaniowej". Problem jest szczególnie widoczny w dzielnicy Bieńczyce.

Do kradzieży dochodzi na terenie osiedla Strzeszyn. - Za każdym razem przestępcy podważają zamki w oknach balkonowych, tarasowych i w ten sposób dostają się do środka - mówi Patrycja Banaszak, rzecznik prasowa poznańskiej policji.

Ponad 300 zwierząt z podwarszawskiego schroniska "Celestyniaki" potrzebuje natychmiastowej pomocy. Dwóch mężczyzn ukradło sprzęt warty 4 tys. zł. - Jest jeszcze wiele rzeczy, które trzeba naprawić. Mieliśmy zrobić dach, a teraz nie ma czym. Jeśli siądzie prąd, to nie będzie go w całym budynku - mówi WawaLove dyrektor schroniska Łukasz Balcer. Redakcja WawaLove organizuje zbiórkę pieniędzy.

​Trwają poszukiwania zuchwałych przestępców, którzy w nocy z poniedziałku na wtorek napadli na bankomat w Czerwieńsku w Lubuskiem. Sprawcy wysadzili bankomat i uciekli z pieniędzmi.

Pracownicy jednej ze szwedzkich firm transportowych zauważyli, że część przewożonego przez nich sprzętu elektrycznego znika. Zdecydowano się na zamontowanie kamer w naczepach. Nagrania z monitoringu rozwiały wszelkie wątpliwości.

Jedna osoba kupuje mało wartościowy towar, druga prosi o rozmienienie wysokiego nominału, robi się zamieszanie, a w kasie brakuje nawet kilkaset złotych. Tak wygląda nowy sposób złodziei, przed którym przestrzegają policjanci. W Zachodniopomorskiem było już tego lata kilkanaście zgłoszeń.

Policja zatrzymała kieszonkowców, którzy wielokrotnie okradali klientów trójmiejskich restauracji. Zatrzymani mężczyźni to 38-letni Algierczyk oraz 62-latek pochodzący z Libanu. Obaj mężczyźni od wielu lat przebywają w Polsce. Byli już wcześniej karani.

Siostry prowadzące sklep spożywczy w Gdańsku są okradane kilka razy dziennie. - Zgłoszenia na policję nic nie dawały. Opublikowałyśmy w sklepie zdjęcia złodziei i wtedy się zaczęło. Grożono nam, a teraz jeden z nich oskarża nas o bezprawne wykorzystanie wizerunku - żali się Wirtualnej Polsce właścicielka sklepu.

Trzech mężczyzn oraz jedna kobieta okradali sklepy spożywcze i AGD, a następnie sami wręczali sobie statuetki w ramach uznania za ciężką "pracę". Trofeum przypominające Oscara dostała młoda kobieta - "za osiągnięcia najlepszej złodziejki'.

Nikt nie zdążył nawet dostrzec włamywaczy.

Amatorom czystości grozi nawet 5 lat więzienia.