Policjanci zatrzymali mężczyznę, który rzucił szczeniakiem o podłogę, co doprowadziło do śmierci zwierzęcia. Mężczyzna usłyszał już prokuratorski zarzut. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Niecodzienne odkrycie policjantów ze Skierniewic (województwo łódzkie). Funkcjonariusze przeszukiwali jedno z mieszkań w związku z kradzieżą szczeniaka. Pies został ukryty... w wersalce.
Kara nawet pięciu lat więzienia grozi 35-latkowi z okolic Drohobycza, który miał bestialsko zabić szczeniaka na oczach czworga dzieci. Mężczyzna usłyszał zarzuty uśmiercenia psa ze szczególnym okrucieństwem oraz naruszenia nietykalności cielesnej swojej partnerki.
Weterynarze z Neel Veterinary Hospital w Oklahomie są zdumieni. W niedzielę, w ich placówce na świat przyszedł szczeniak z sześcioma łapami. Co więcej, sunia żyje, ma się dobrze i wszystko wskazuje na to, że poradzi sobie pomimo wad.
W Kędzierzynie-Koźle spacerująca kobieta usłyszała skomlenie i piski, które dobiegały z kontenera na ubrania. Dźwięki wydawał szczeniak. 3-miesięczna suczka trafiła do schroniska, sprawą zajęły się służby. Kradzież psa zgłosił 28-latek. Według policji to on wrzucił szczeniaka do kontenera.
Do strasznej historii doszło w Piasecznie. Szczeniaczek został porzucony sam w mieszkaniu. Pozbawiony jedzenia i wody spędził bardzo długi czas. Został przekazany Służbie Ochrony i Ratownictwa Zwierząt.
Będzie nagroda za pomoc w ustaleniu osoby, która w okolicach Łukowa wyrzuciła z samochodu szczeniaka. Pies trafił do kliniki w Warszawie, ale nie udało się go uratować.
Do przerażającego odkrycia doszło w amerykańskiej Dolinie Coachella (Kalifornia). Przechodnie usłyszeli piski i skomlenie dobiegające z kontenera na śmieci. Okazało się, że dźwięki wydawało ciężko poparzone szczenię, z odciętą końcówką ogona. Wsadzone do plastikowej torby zwierzę było w stanie agonalnym.
Zdezorientowany i wystraszony szczeniak został zauważony przez jedną ze strażniczek na przystanku tramwajowym. Postanowiła zabrać błąkającego się po Młynowie pieska do pobliskiej siedziby. Jeden z mundurowych podjął decyzję o przygarnięciu zwierzęcia. Od teraz "Słoik" ma nowy dom.
Funkcjonariusze z Kłodzka zatrzymali mężczyznę, który znęcał się nad swoim psem. Właściciel rzucał zwierzęciem o ścianę i bił go pięściami. Dramat szczeniaka trwał od października 2018 r.
USA. Ośmiomiesięczny szczeniak Rudolph miał zostać uśpiony w schronisku w Oklahomie, ponieważ nie było tam dla niego miejsca. Weterynarz wykonał zastrzyk, ale pies niespodziewanie się po nim obudził. Trafił do schroniska w stanie Iowa i tam znalazł swojego nowego właściciela. Historia urzekła wielu internautów.
Matka z córką brutalnie znęcały się na szczeniakiem. Skakały po nim, później próbowały utopić. Teraz policja zaostrzyła im zarzuty. Sprawczynie odpowiedzą za próbę uśmiercenia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im do 5 lat więzienia.
Podejrzani mężczyźni nawzajem oskarżali się o to, kto zabił szczeniaki, a kto kopał dół. Policjanci 40 cm pod ziemią znaleźli worek z ośmioma martwymi szczeniakami.
Czteromiesięczny szczeniak, którego dotkliwie pobił jego właściciel, niebawem zacznie leczenie w najlepszej w Europie placówce, która uczy tzw. chodu rdzeniowego. Obecnie pies nie jest w stanie samodzielnie chodzić.
Dwa szczeniaki były na dnie studni. Pozostałe znajdowały się pod deskami i samochodem dostawczym. Jednak właściciel psów zdążył zabić ich "matkę". 61-letniemu mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Zaczęło się od rutynowego zatrzymania, kiedy olsztyńscy policjanci zauważyli znacznie przekraczającego dozwoloną prędkość mercedesa. Kiedy okazało się, że kierowca potrzebuje natychmiastowej pomocy, funkcjonariusze zapewnili mu eskortę.
- W jednej z galerii handlowych w Poznaniu w toalecie znaleziono torbę, w której znajdował się szczeniak
- Piesek trafił do schroniska
- Właściciela będzie szukać policję
Krakowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt apeluje o pomoc w adopcji psów. Na ul. Rybną, tylko w ostatnich trzech dniach, trafiło 15 szczeniąt. A na nowy dom czeka już kilkadziesiąt psów.
Dwa lata więzienia i 100 tys. zł grzywny grozi osobie, która do jeziora Tuczno w Muchocinie (woj. wielkopolskie) niedaleko Międzychodu wrzuciła worek z dwoma żywymi szczeniakami. Nie udało się ich uratować.
Podczas awantury w jednym z mieszkań w Zduńskiej Woli pijany mężczyzna wyrzucił przez okno szczeniaka. 29-latek trafił do aresztu. Może mu grozić do trzech lat więzienia.