W Ełku pijany mężczyzna groził kobiecie śmiercią, a potem rzucił szczeniakiem o podłogę, bo nie dostał pieniędzy na alkohol. Teraz grozi mu kara do dwóch lat więzienia - podaje "Gazeta Współczesna".
W czwartek wieczorem w Suwałkach ktoś z balkonu wyrzucił dwumiesięcznego szczeniaka. Zwierzak spadł na trawnik tuż przed spacerującym przechodniem. Trafił pod opiekę do schroniska. Suwalscy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.