kirgistan(strona 4/5)

Kandydat na prezydenta Kirgistanu Bajaman
Erkinbajew został ranny w zamachu.

Parlament Kirgistanu
przyjął rezygnację odsuniętego w marcu od władzy
prezydenta Askara Akajewa i jednocześnie ustalił termin wyborów
prezydenckich na 10 lipca.

Kirgiski parlament anulował wszystkie specjalne przywileje, nadane odsuniętemu od władzy w ubiegłym miesiącu prezydentowi Askarowi Akajewowi.

Kirgiski parlament anulował
wszystkie specjalne przywileje i gwarancje, nadane wcześniej
odsuniętemu 24 marca od władzy przez opozycję prezydentowi
Askarowi Akajewowi.

Feliks Kułow, który po uwolnieniu 24 marca
z więzienia pełnił funkcję koordynatora służb bezpieczeństwa w
nowych władzach Kirgistanu, powiedział, że będzie
kandydował w czerwcowych wyborach prezydenckich.

Tymczasowy przywódca Kirgistanu
Kurmanbek Bakijew powiedział, że obecnie jest za wcześnie
na powrót do kraju odsuniętego od władzy prezydenta Askara
Akajewa, bo mogłoby to doprowadzić do nowego wybuchu niepokojów.

Niższa izba parlamentu Kirgistanu
zawiesiła prace - podała agencja Associated Press. Jej przewodniczący mówi, że w ten sposób dąży do rozwiązania
kryzysu wokół dwóch istniejących w Kirgistanie rywalizujących
parlamentów.

W Biszkeku nie wyklucza się próby
zamachu na życie pełniącego obowiązki szefa państwa Kirgistanu
Kurmanbeka Bakijewa.

USA zaapelowały o spokój w Kirgistanie i zapowiedziały współpracę z OBWE i nowymi kirgiskimi władzami w celu przygotowania wyborów.

Odsunięty od władzy prezydent
Kirgistanu Askar Akajew, który w następstwie protestów opozycji
znalazł się w sąsiednim Kazachstanie, opuścił tej kraj -
poinformowało źródło zbliżone do administracji prezydenta
Kazachstanu. Wcześniej tego dnia MSZ Kazachstanu oświadczyło, że nic nie wie o miejscu pobytu kirgiskiego prezydenta.

Były prezydent Kirgistanu Askar Akajew
zaprzeczył swej dymisji, twierdząc, że jego pobyt poza
krajem jest "czasowy" - podała kirgiska agencja Kabar, cytowana
przez media rosyjskie.

Chiny są zaniepokojone sytuacją w
Kirgistanie, obawiając się przede wszystkim destabilizacji
regionu Azji Środkowej - pisze w pekiński korespondent
agencji France Presse.

Sklepy w centrum stolicy
Kirgistanu, Biszkeku, zostały wieczorem splądrowane
przez złodziei. Niektóre z nich podpalono.

Kirgiska opozycja przejęła władzę w kraju, opanowując szturmem siedzibę rządu, prezydenta i państwowej telewizji w Biszkeku i ogłaszając zwycięstwo "tulipanowej rewolucji".

Miejsce pobytu prezydenta Kirgistanu
Askara Akajewa nie jest znane. Ze stolicy kraju, Biszkeku, gdzie w
czwartek doszło do wielotysięcznych demonstracji opozycji,
dochodzą sprzeczne doniesienia.

Sąd Najwyższy Kirgistanu unieważnił wybory parlamentarne, które odbyły się w tym kraju 27 lutego i 13 marca - podała agencja ITAR-TASS. Opozycja zarzucała władzom, że wybory zostały sfałszowane.

Przywódca kirgiskiej opozycji Kurmanbek Bakijew zapowiedział przeprowadzenie nowych wyborów - podała agencja Reutera.

Kirgiska milicja nie otworzy ognia do
uczestników demonstracji, pod warunkiem, iż będą miały one
pokojowy charakter - zapewnił w stolicy kraju,
Biszkeku, szef resortu spraw wewnętrznych Kirgistanu, apelując do
demonstrantów o zachowanie spokoju. Według informacji Reutera - około 2 tysięcy przeciwników prezydenta Kirgistanu Askara Akajewa zgromadziło się w Biszkeku, i zmierza w kierunku siedzib władz kraju.

Chiny wystosowały apel o
ustabilizowanie sytuacji w Kirgistanie, wstrząsanym coraz
gwałtowniejszymi starciami między władzą i opozycją domagającą się
ustąpienia prezydenta Askara Akajewa. Opozycja utrzymuje też, że
władze sfałszowały rezultaty ostatnich wyborów parlamentarnych.