Trwa ładowanie...

"Rosyjska prowokacja". ISW wskazuje na dowody ws. dronów

Jest kilka przesłanek wskazujących na to, że pozorowany atak dronami na Kreml był inscenizacją zorganizowaną przez Rosjan - oceniają analitycy Instytutu Badań nad Wojną. Zdaniem ISW w ten sposób reżim Putina próbuje oswoić społeczeństwo z wojną i stworzyć warunki do szerszej mobilizacji.

ISW: rosyjska inscenizacja z dronami nad MoskwąISW: rosyjska inscenizacja z dronami nad MoskwąŹródło: PAP, Twitter
d3va8li
d3va8li

Moskwa oskarżyła Kijów o próbę zaatakowania w środę Kremla dwoma dronami, nazywając go "zaplanowanym atakiem terrorystycznym". Władze Ukrainy, w tym prezydent Wołodymyr Zełenski, oświadczyły, że nie mają nic wspólnego z tymi działaniami.

Potężna ochrona powietrzna rosyjskiej stolicy

Według ISW na rosyjską prowokacje wskazuje kilka faktów. "Rosyjskie władze w ostatnim czasie wzmocniły obronę powietrzną, w tym w Moskwie, dlatego jest wysoce nieprawdopodobne, by dwa drony mogły przeniknąć przez kilka stref obrony powietrznej i by zdetonowały lub zostały zestrzelone tuż nad samym Kremlem w sposób umożliwiający spektakularne uwiecznienie tego na wideo" - ocenia amerykański think tank.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Moment ataku na rafinerię w Rosji. Uchwycili drony

Biorąc pod uwagę, że Rosjanie w ostatnim czasie umieścili systemy przeciwlotnicze Pancyr w pobliżu Moskwy, uderzenie, które "przebiłoby" taką obronę powietrzną i doszłoby do ataku na kremlowski Pałac Senacki, wszystko to stanowiłoby - według ISW - "poważny powód do wstydu" dla władz rosyjskich.

d3va8li

Szybka reakcja i gotowe komunikaty z oskarżeniami

"Natychmiastowa, spójna i skoordynowana reakcja Kremla sugeruje, że atak był przygotowany w taki sposób, by zamierzone efekty polityczne przeważyły ten wstyd. Kreml natychmiast oskarżył Ukrainę o atak terrorystyczny, a reakcje oficjalne szybko skupiły się wokół tego oskarżenia" - stwierdza ISW.

Analitycy oceniają, że w przypadku niezaplanowanego ataku reakcja byłaby mniej zorganizowana.

Termin też nie jest przypadkowy

"Błyskawiczna i spójna prezentacja rosyjskiej narracji w sprawie ataku sugeruje, że został on zainscenizowany na krótko przed obchodzonym 9 maja Dniem Zwycięstwa w celu przedstawienia wojny jako egzystencjalnego zagrożenia dla rosyjskiego społeczeństwa" - wnioskuje ISW.

d3va8li

Wskazuje przy tym, że atak może być wykorzystany do odwołania lub ograniczenia obchodów 9 maja.

To może być początek serii

Według think tanku władze Rosji mogą planować kolejne "operacje pod cudzą flagą", by nasilić dezinformację przed planowaną ukraińską kontrofensywą oraz zwiększyć poparcie dla wojny wewnątrz kraju.

Jak ocenili analitycy ISW: takie operacje mogłyby zostać przeprowadzone w graniczących z Ukrainą obwodach briańskim lub kurskim lub na terytorium separatystycznego Naddniestrza w Mołdawii.

d3va8li

Źródła: ISW, PAP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3va8li
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d3va8li
Więcej tematów