Rosja znalazła cel, który może zakłócić życie na Zachodzie. "Podwyższone obawy"
Szef wywiadu NATO David Cattler alarmuje, że Rosja bada infrastrukturę krytyczną na Zachodzie. Według niego Kreml może rozważać atak m.in. na kable podmorskie, które odpowiadają za około 95 proc. komunikacji internetowej na świecie. Celów Putina może być więcej.
04.05.2023 | aktual.: 04.05.2023 09:36
W ocenie Cattlera obecnie Kreml "tworzy mapy" podmorskiej infrastruktury w Europie i Ameryce Północnej.
- Istnieją podwyższone obawy, że Rosja może obrać za cel kable podmorskie i inną krytyczną infrastrukturę, starając się zakłócić zachodnie życie i zdobyć przewagę nad tymi narodami, które udzielają wsparcia Ukrainie - oświadczył Cattler w rozmowie z dziennikarzami.
Zauważył, że dzienna wartość transakcji, dokonywanych za pośrednictwem łączy zapewnianych przez pomorskie kable, sięga 10 bilionów dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Rosja aktywnie mapuje sojuszniczą infrastrukturę krytyczną zarówno na lądzie, jak i na dnie morza. Działania te są wspierane przez rosyjskie wojskowe i cywilne służby wywiadowcze - powiedział Cattler.
W jego ocenie prawdopodobieństwo, że Rosja zdecyduje się na atak na jeden z "krytycznych" celów jest "trwałe i znaczące".
Słowa szefa wywiadu NATO potwierdzają obserwacje portugalskiej marynarki wojennej. W marcu admirał Henrique Gouveia e Melo mówił, że rosyjski okręt zaobserwowany niedaleko Madery, był statkiem szpiegowskim, który "śledził kable podmorskie".
Rosjanie niszczą krytyczną infrastrukturę? Mnożą się domysły
W ostatnich miesiącach nie brakowało przypadków niszczenia ważnych podwodnych obiektów, o które był oskarżany Kreml.
Jesienią 2022 roku odcięty od reszty kraju został Archipelag Szetlandów, najbardziej wysunięta na północ część Wielkiej Brytanii. Na wyspach nie działały telefony i komputery, nie było dostępu do internetu. Według szkockiej edycji dziennika "Daily Express" mogło to być celowe działanie Rosjan.
Źródło: NEXTA/rp.pl/WP Wiadomości