ŚwiatŻyciowa transakcja. Za 35 dolarów kupiła bezcenny skarb

Życiowa transakcja. Za 35 dolarów kupiła bezcenny skarb

Rzymskie popiersie, które Amerykanka Laura Young kupiła w sklepie z używanymi przedmiotami w charakterze interesującego elementu wystroju mieszkania, okazało się dziełem sztuki z czasów starożytnego Rzymu. Kobieta oddała jednak przedmiot prawowitemu właścicielowi.

Laura Young kupiła ciekawy przedmiot w sklepie z rzeczami z drugiej ręki. Zakup ja intrygował tak bardzo, że zwróciła się o pomoc do specjalistów
Laura Young kupiła ciekawy przedmiot w sklepie z rzeczami z drugiej ręki. Zakup ja intrygował tak bardzo, że zwróciła się o pomoc do specjalistów
Źródło zdjęć: © Instagram

11.05.2022 | aktual.: 11.05.2022 13:07

Laura Young fascynuje się vintagowymi ciekawostkami, odwiedza second handy i antykwariaty. Prowadzi na Instagramie stronkę templeofvintage i zamieszcza tysiące zdjęć niepowtarzalnej biżuterii, figurek, naczyń i innych przedmiotów użytkowych.

W sierpniu 2018 roku na polowanie na interesujące drobiazgi wybrała się do dzielnicy Goodwill w Austin. Tam natknęła się na marmurowe popiersie.

- Kiedy to zobaczyłam, wiedziałam, że muszę to mieć. To była okazja za 35 dolarów – opowiedziała Young stacji CNN. Przedmiot stanął w domu Amerykanki, właścicielka trzymała nawet na nim swoją maseczkę. Nie wiedziała, że ma do czynienia z bezcennym przedmiotem, liczącym sobie 2 tysiące lat.

Do prawdy doszła tylko dzięki swojej ciekawości i dociekliwości. Popiersie nie dawało jej spokoju, dlatego skontaktowała się z kilkoma domami aukcyjnymi. Piorunująca wiadomość nadeszła z Sohteby's. Eksperci potwierdzili, że popiersie pochodzi w rzeczywistości z czasów starożytnego Rzymu i oszacowali jego wiek.

Okazało się, że nie musieli działać w ciemno. Dotarli do cyfrowej bazy danych - na zdjęciach z lat 30. XX wieku, wykonanych Aschaffenburgu w Bawarii w Niemczech, odnalazła się identyczna głowa.

Amerykanka Laura Young stała się sławna dzięki zakupowi w second handzie
Amerykanka Laura Young stała się sławna dzięki zakupowi w second handzie © Instagram

Za 35 dolarów kupiła starożytne dzieło sztuki

Specjalistka od starożytnej sztuki, doktor Lynley McAlpine, powiedziała CNN, że wstępne analizy pozwalają twierdzić, że jest to popiersie Sekstusa Pompejusza, rzymskiego przywódcy wojskowego. Jego ojciec, Pompejusz Wielki, był niegdyś sojusznikiem Juliusza Cezara.

Popiersie znajdowało się w Pompejanum, zamówionej przez króla Ludwika I Bawarskiego replice Pompejów, wyposażonej w wiele autentycznych przedmiotów z czasów rzymskich. Tam rzeźbiony portret Sekstusa stał do 1944 roku, kiedy miejsce zostało zbombardowane.

Ocalałe elementy ekspozycji trafiły do magazynów. Przeleżały tam do 1950 roku, gdy zrekonstruowano Pompejanum. Popiersie uznane zostało za zniszczone lub zaginione.

- Wygląda na to, że ktoś je zabrał. Ponieważ wylądował w Stanach Zjednoczonych, wydaje się prawdopodobne, że jakiś Amerykanin, który stacjonował w Niemczech, przywłaszczył sobie historyczną pamiątkę - powiedziała doktor McAlpine.

Laura Young, którą wciąż fascynuje historia jej znaleziska, zdecydowała się przekazać popiersie prawowitemu właścicielowi. W świetle prawa drogocenny obiekt wciąż należy do Niemiec. Powróci w przyszłym roku na ekspozycję w Pompejanum., ale do maja 2023 roku można go oglądać w Muzeum Sztuki w San Antonio.

.

Zobacz także
Komentarze (22)