Zmiażdżył swoich rywali. Katowice wybrały prezydenta
Mieszkańcy Katowic nie mieli dzisiaj wątpliwości. Ubiegający się o reelekcję urzędujący prezydent Marcin Krupa wygrał wybory samorządowe zdobywając 66,5 proc. głosów. Rywali zostawił daleko w tyle.
07.04.2024 | aktual.: 08.04.2024 00:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według sondażowych wyników ubiegający się o reelekcję prezydent Katowic Marcin Krupa zdobył 66,5 proc. głosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyniki wyborów w pierwszej turze exit poll IPSOS (za: tvn24.pl):
- Marcin Krupa z KWW Forum Samorządowe i Marcin Krupa - 66,5 proc.
- Leszek Piechota z KW Prawo i Sprawiedliwość - 9,7 proc.
- Dawid Durał z KWW Katowice2050 - 9,4 proc.
- Marek Strzałkowski z KWW GAIA - Młodzi dla Przyszłości Teraz - 7,3 proc.
- Jacek Budniok z KWW Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy - 7,1 proc.
Marcin Krupa prezydentem Katowic jest od 2014 roku. Wcześniej był miejskim radnym oraz zastępcą prezydenta Piotra Uszoka.
Skandal tuż przed wyborami
Na kilka dni przed wyborami w Katowicach doszło do skandalu z udziałem jednego z kandydatów na prezydenta miasta. W Wielki Piątek żona Dawida Durała zadzwoniła na policję z prośbą o interwencję. Jej małżonek miał być pod wpływem alkoholu - według relacji kobiety, awanturował się i rozbił jej telefon.
Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się psychicznego nad żoną i synem, oraz naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia funkcjonariuszy policji. Podczas interwencji 29 marca, Durał miał ugryźć jednego z policjantów.